Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE GT3076R 445KM 503NM

[Michał_Małecki]

Mój 1JZ-etowy team nie próżnuje i ciśnie bez przerwy. Dzisiaj włożyliśmy silnik ze skrzynią biegów do karoserii. Przerobiliśmy jeszcze mocowanie skrzyni biegów oraz położenie gumy od mocowania skrzyni, aby ustawić lewarek w optymalnej pozycji. Wysprzęglik od Supry MK3 wkręcony w seryjny przewód od wysprzęglika BMW. Zrobiliśmy także cały układ paliwowy z zewnętrznym aluminiowym zbiornikiem, swirl pot?em i pompami (wszystkie mocowania, pełna elektryka, każda pompa na swoim przekaźniku). Zabraliśmy się też za przerobienie podwójnego serwa od Opla Omegi B, ale doszliśmy do wniosku, że na dziś już starczy i czas odpocząć. Przez weekend ja sam poświęciłem 26 godzin. Doliczyć do tego roboczogodziny taty i mojego kolegi, to wyjdzie całkiem ładna sumka. Przejdźmy jednak do zdjęć:

Pozycja lewarka na luzie





Mocowanie skrzyni biegów



Spy photos układu paliwowego





Prezentujący swoje wdzięki Bosch 044



Swirl pot

Michał jak japońce rozwiązały łączenie skrzyni z wałem napędowym? Daj jakieś zdjęcie lepsze, nie ma tam klasycznego łącznika gumowego jak każdym tylnonapędowym aucie europejskim?

Na całe szczęście nie ma żadnego gumowego łącznika. Wał ze skrzynią łączny się na wieloklin, a z dyferencjałem tak jak w przypadku BMW na flanszę. W moim customowym wale napędowym także nie będzie gumowego łącznika.

Stay tuned,

Michał.

[bartpa]

Jedna to 044 a pozostale ?
JAk bys kiedys zmienial przewody to w http://www.tubes.com.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; znajdziesz bardziej kolorowe

[Michał_Małecki]

Jedna to 044 a pozostale ?
JAk bys kiedys zmienial przewody to w http://www.tubes.com.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; znajdziesz bardziej kolorowe

Układ składa się z 2 pomp. Na dole - obok zbiornika - znajduje się filtr paliwa. Pompa zasilająca swirl pot to zewnętrzna Bosch'ówka z jakiegoś Forda Sierry, numeru nie pamiętam. Kupiłem nówkę za 120zł. Przewodów raczej nie będę zmieniał, ale dzięki .

[Blacha]

Wielki postęp, bardzo mi się podoba podejście do tematu także pod względem estetyki. Elementy od Kuby w końcu zostały zamontowane, jak już auto ruszy koniecznie napisz jak się to sprawuje. Jest szansa że to będzie najładniej wykonany driftowóz w polsce
MIchał a jak w naszm kraju przepisy driftingowe mówią o układzie paliwowym w kabinie? Nie moge tego nigdzie znaleść ale na zdjęciach widze że tylną ściankę masz już wyciętą i troche mnie to zastanawia.

[Bambus]

MIchał a jak w naszm kraju przepisy driftingowe mówią o układzie paliwowym w kabinie? Nie moge tego nigdzie znaleść ale na zdjęciach widze że tylną ściankę masz już wyciętą i troche mnie to zastanawia.

W coupe nie ma tylnej ścianki. Jest tylko półka, a pod nią siedzenia, które się kładą jak je masz
Nie powinno być problemu z taki montazem układu paliwowego bo przeciez większosc aut jest grubo odchudzonych i ma to rozwiązane w ten sam sposób.

Projekt kot Czekam na wrazenia po pierwszych jazdach

[Michał_Małecki]

Moje zimowe ferie po dwóch dniach się skończyły i dzisiaj musiałem wrócić na uczelnię. Nie oznacza to jednak przerw w pracy.

Rano dokończyłem wiązkę silnikową i wlutowałem Ecumastera. Gdy siedziałem na uczelni, to kolegę poprosiłem o jej zamontowanie. Jak wróciłem, to zastałem ją w takim stanie haha!





Obowiązkowe dzieło Kuby Kojdera



Komputery w seryjnym schowku

Wielki postęp, bardzo mi się podoba podejście do tematu także pod względem estetyki. Elementy od Kuby w końcu zostały zamontowane, jak już auto ruszy koniecznie napisz jak się to sprawuje. Jest szansa że to będzie najładniej wykonany driftowóz w polsce

Nie przesadzaj Karolu . On na pewno nie będzie najładniejszy, ale mam nadzieję, że będzie robił większy armagedon niż się tego po nim spodziewam.

MIchał a jak w naszm kraju przepisy driftingowe mówią o układzie paliwowym w kabinie? Nie moge tego nigdzie znaleść ale na zdjęciach widze że tylną ściankę masz już wyciętą i troche mnie to zastanawia.

Na SSS-ie trzeba mieć oddzielone komory, jeżeli zbiornik znajduje się w bagażniku. Nic nie wycinałem u siebie z tylniej belki, w E36 coupe taka wnęka po prostu tam jest. Ułożyłem swirl pot tak, abym mógł ten otwór zamknąc blachą - przymocuje ją na blachowkręty, jak już wszystko mechanicznie i elektronicznie będzie dopięte na ostatni guzik.

Projekt kot Czekam na wrazenia po pierwszych jazdach

Dzięki! Wrażeniami na pewno się podzielę. Ostatnio każdego wieczoru na dobranoc oglądam filmiki na youtube z 1JZ-etami .

Stay tuned,

Michał.

[Blacha]

No tak myślałem że z tym paliwem w kabinie to nie tak do końca że nie ma żadnej zapory ogniowej.
Co do braku takowej to powiem szczerze że nie wiemdziałem że jej nie ma w coupe, ja całe życie albo e30 albo inny wynalazek ala compact jak teraz ale skoro jest wymóg to możesz zastosować rozwiązanie jakie ma u sibie np. PMN w ścigawce a pytałem ludzi co się znają i w drifcie to też zda egzamin:

alu blacha jest tania, łatwa do uformowania i lekka a wiadomo że teraz wszyscy na diecie

Pozdro i powodzenia

[Michał_Małecki]

Poświęcam teraz więcej czasu na samochód klienta, ale z moim świstakiem powoli zbliżamy się do końca prac. W ciągu ostatnich dni zmodyfikowaliśmy podwójne serwo od Omegi B, aby można było je założyć. Ponadto złożyliśmy cały układ hamulcowy i go odpowietrzyliśmy wraz z wysprzęglikiem od Supry. Docięliśmy także większość przewodów gumowych i poprowadziliśmy je rozsądniej niż to zrobiłem przed pierwszym odpaleniem w grudniu. Otrzymałem też już wał napędowy z obróbki.

Wał napędowy ? dopuszczalne niewyważenie resztkowe wałów napędowych według jakiejś normy niemieckiej ISO-coś tam to 7,6g, ten ma 0,77g.



Zamontowany na aucie





Podwójne serwo



Nowe miejsce zbiorniczka płynu do wspomagania ? jeszcze bez mocowania



Widok pod maską na obecną chwilę



Na przyszły tydzień umówiłem się z kolegą, że zrobimy układy dolotowy i wydechowy.

No tak myślałem że z tym paliwem w kabinie to nie tak do końca że nie ma żadnej zapory ogniowej.
Co do braku takowej to powiem szczerze że nie wiemdziałem że jej nie ma w coupe, ja całe życie albo e30 albo inny wynalazek ala compact jak teraz ale skoro jest wymóg to możesz zastosować rozwiązanie jakie ma u sibie np. PMN w ścigawce a pytałem ludzi co się znają i w drifcie to też zda egzamin:

alu blacha jest tania, łatwa do uformowania i lekka a wiadomo że teraz wszyscy na diecie

Pozdro i powodzenia

Mniej więcej właśnie coś takiego planowałem.

Stay tuned,

Michał.

[Michał_Małecki]

Dawno nie było aktualizacji w projekcie, bo w sumie przez większość tego czasu niewiele się działo z moim świstakiem. Przeważnie był przepychany z jednego miejsca na drugie, aby zrobić wolną przestrzeń dla samochodów klientów. Jednak gdy ostatnio się dowiedziałem o możliwości pokatowania na torze w tą niedzielę, to od razu dokonałem pospolitego ruszenia, zebrałem zespół i zabraliśmy się do roboty. Od wtorku niemal 20 godzin na dobę pracowaliśmy nad moim autem. Dzisiaj odbyły się pierwsze poważne przejażdżki, wyszło trochę lip, ale większość mechanicznych niedociągnięć usunęliśmy. Jutro z tatą jadę świstaka wystroić, bo skurczybyk na wolnym wydechu ładuje minimum 1.0bar i co po chwilę łapie boost cut?y. To na tyle, lecę spać i od rana znów ciśniemy! Poniżej trochę spy data. Jak go dziś katowałem, to wysiadałem z auta z trzęsącymi się nogami! Wyszedł meeeega dzikus!

http://www.youtube.com/watch?v=E4oC0w-zZMM" onclick="window.open(this.href);return false;

[Blacha]

Doczekał etapu strojenia i to mi się podoba, coraz bliżej walki o punkty
Poskładany wygląda bojowo, jakieś plany co do wyglądu zewnętrznego?

ps. Mam takie same fele jak ty z tyłu do swojego compacta, u mnie to R.O.D.-y 18/8 cala ty jakie masz?
ps 2. z niecierpliwością czekam pierwszego on borda latania po torze.

Pozdro i powodzenia

[Michał_Małecki]

Jeszcze 3 zdjęcia na "dobranoc":

Tempo prac było niezłe, atmosfera w zespole mega dobra, więc i dziwne napisy zaczęły pojawiać się na karoserii



Spojrzenie pod maskę

Doczekał etapu strojenia i to mi się podoba, coraz bliżej walki o punkty
Poskładany wygląda bojowo, jakieś plany co do wyglądu zewnętrznego?

ps. Mam takie same fele jak ty z tyłu do swojego compacta, u mnie to R.O.D.-y 18/8 cala ty jakie masz?
ps 2. z niecierpliwością czekam pierwszego on borda latania po torze.

Pozdro i powodzenia

Wygląd zewnętrzny? Hmmm... na razie nie myślałem o tym zbytnio. Chcę najpierw pokatować ostro, a dopiero potem się głowić czymkolwiek innym. Mam mega chcice na tor !

Co do kół to które masz na myśli? Przednie? Tylnie? Przednie to BBS'y 17" szerokość 8", tylnie to w sumie nie wiem co to, szerokość 7,5".

Również pozdrawiam!

[k64]

poznanskie padlo

i nie masz scrimmer pipe
i wogole , bys zapodal filmik jak ci to bucha ogniem z tylu przynajmniej

ciekawe czy przyjmoje tak jak moj 1,6 bara na plecy

nie wierze ci ze na 4 nie masz trakcji


p.s. dajesz nie przestajesz , powodzenia masz pare dni jeszcze to kupa czasu

[Michał_Małecki]

Okej, pierwsza wizyta na torze za mną. Niestety można ją jak najbardziej zaliczyć do tych nieudanych. Miałem totalny nieogar, w ogóle nie wiedziałem, jak tym samochodem latać bokiem. Byłem tak mocno przyzwyczajony do swojego 2.8l kompresor, że zacząłem próbować latać tak samo i tym, co za każdym razem kończyło się spinem. Nie mogłem znaleźć jakiegoś takiego punktu, w którym leciałbym ładnie bokiem i chwilę później nie spinował. Poprzednio praktycznie non stop miałem wklepane, a teraz już się tak nie da. Jak wklepie na 1JZ-ecie, to od razu spin. Muszę mnóstwo czasu poświęcić na treningi. W dodatku kierownica wreszcie zaczęła porządnie odbijać, co jeszcze bardziej spotęgowało mój nieogar. Silnik raz zgubił trochę cieczy chłodzącej, bo obejma była luźna, ale to nic. Po niecałej godzinie chłost pękł przewód od wspomagania i skończyła się jazda.

Poniżej 1 filmik ? widać na nim jak rwana i nerwowa jest moja jazda, wrzucam raczej pod kątem posłuchania wydechu niż oglądania jazdy :

http://www.youtube.com/watch?v=_xYRwUGn56U" onclick="window.open(this.href);return false;



Składam gruza do kupy i w sobotę kolejna próba.

Stay tuned!

Michał

[Michał_Małecki]

Mam dla Was ciekawostkę, która nas mocno rozbawiła. Od czasu kiedy świstak jest już jezdny, to katujemy i męczymy go codziennie, aby wszystkie bolączki wieku dziecięcego ujawniły się zanim znów pojawimy się na torze. Ostatnio nawet 2 razy udało nam się bezawaryjnie wrócić do domu! Nie o tym jednak chciałem pisać. Wczoraj leciałem zakręt bokiem, ładnie dwójka dokręcona, odcinka, wychodząc z zakrętu wbiłem trójkę, wklepałem w podłogę i nagle kierownica zaczęła tak bić, że mi ją z ręki wyrwało. Łokieć boli mnie do teraz. Od razu pomyślałem, że sworzeń albo drążka kierowniczego albo wahacza przedniego sypnął. Szybkie oględziny i znaleźliśmy winowajcę. Na oponie pojawił się mega gargulec! haha!

[krismax]

Z takim glutem będziesz musiał znacznie zwolnić