Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE GT3076R 445KM 503NM

Projekty zakończone jak i w trakcie. Tylko poważne modyfikacje.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Michał_Małecki
Forumowicz
Posty: 960
Rejestracja: 24 paź 2009, o 22:06
Imię: Michał
lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE GT3076R 445KM 503NM

Post autor: Michał_Małecki »

Witam.

Mój poprzedni projekt został rozsprzedany. Silnik poszedł do kolegi z Poznania, karoseria do osoby spod Poznania. Części z układu zawieszenia i hamulców, które sobie zostawiłem, nie mają wiele wspólnego z główną tematyką forum, stąd konieczny jest nowy temat. Pozostałem przy karoserii E36. Kupiłem BMW E36 318iS Adama Ellerta, który startował nim w rajdach, m.in. w BMW Challenge. Karoseria zdrowa, niezgnita, z klatką bezpieczeństwa według załącznika J. Silnik M42 został już wyjęty, w jego miejsce pojawi się 1JZ-GTE ? 2.5-litrowy silnik biturbo, o którym od dawna marzę. Mam nadzieję, że różnica w stosunku do mojego byłego M50 2.8l z Eatonem będzie na plus. Niestety na 2JZ-GTE nie starczyłoby mi środków finansowych. Japoński silnik kupiłem 13 listopada i na 11 silników tylko 1 miał igniter, a tylko 2 map sensory (co prawda gdyby żaden nie miał, to akurat z MAP nie ma problemu, zawsze są niezawodne MPX?y 2.5-barowe, ale już np. igniter trudno jest dostać). Cześć silników na starcie wykluczyłem, gdyż do E36 potrzebny jest silnik z miską z wybrzuszeniem z tylniej strony silnika. Na szczęście byłem 1. i złożyłem sobie kompletnego 1JZ?a. Swoją drogą mam teorię, że Japończycy te silniki wyjmują maczetami ? siekną z 4 stron, wózkiem widłowym wyrwą silnik z łap i od razu na sprzedaż. Co dziwne, kolega kupił sobie RB25DET z tego samego źródła i on zarówno wiązkę, jak i całą resztę, ma w idealnym stanie, bez śladów siekań maczetą. Nie wiem, co jest z tymi 1JZ?ami, ale każdy przeżył ciosy narzędziem ostrym. Plan co do samochodu jest prosty ? ma być mega bezawaryjne, ma iść pełnym ogniem na torze co tydzień i sprawiać mi ogromną radochę. Zima w Polsce zanosi się na długą, już wszędzie wokół jest biało, także zobaczymy, co z tego wyjdzie?

Silnik 1JZ-GTE

Obrazek

Skrzynia R154 z dzwonem z 7MGTE

Obrazek

Dzwon skrzyni do 1JZ-GTE

Obrazek

Porównanie dzwonów: po lewej do 1JZ-GTE, po prawej do 7MGTE

Obrazek

Skrzynia bez dzwonu

Obrazek

Skrzynia z zamontowanym odpowiednim dzwonem

Obrazek

Obrazek

Docisk sprzęgła

Obrazek

E36tka przed rozbiórką

Obrazek

Silnik w trakcie wyjmowania

Obrazek

Pusta karoseria

Obrazek

Silnik M42 na zewnątrz

Obrazek

Teraz zabieram się za wyrzucanie spod maski wszystkiego, co jest niepotrzebne. Muszę także pozbyć się ABS-u i zrobić układ hamulcowy. Dopiero po tym weźmiemy się się za osadzenie silnika w karoserii.

Stay tuned,

Michał.
Awatar użytkownika
Grzesi(E30)k
Turbo-Team
Posty: 735
Rejestracja: 26 gru 2009, o 19:21
Imię: Grzesiek
lokalizacja: B-stok
Lokalizacja: B-stok

Re: Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE biturbo

Post autor: Grzesi(E30)k »

Nic tylko czekać :D

btw masz ty coś do tych czerwonych kebabów :śmiech:
-chałturnik-
Awatar użytkownika
Aquaz
Forumowicz
Posty: 554
Rejestracja: 27 lip 2010, o 01:59
Imię: Beniamin
lokalizacja: Glasgow/Shotts

Re: Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE biturbo

Post autor: Aquaz »

Czerwony...kolor miłości :piwo:
http://img256.imageshack.us/img256/94/bmw23.jpg
k64
Forumowicz
Posty: 1826
Rejestracja: 24 paź 2009, o 18:13
Imię: Kamil
lokalizacja: ŚLASK RACIBORZ
Lokalizacja: slask raciborz zawada ks.

Re: Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE biturbo

Post autor: k64 »

piekna buda,widac ze zadbana na pierwsze zdjecia, no to teraz michal sie zastanawiam czy bedziesz myc komore silnika czy raczej zostawic upackana i byle do odpalenia hahahah :pasuje: u ciebie w projektach (prywatnych) zawsze priorytetem bylo: nie pierdzielic sie w blink blink byle bedzie zapierdzielac i niezawodnie reszta to pierdy :śmiech: :wink2:

powodzenia ! zazdroszcze ci garazu. :rolleyes2:
Awatar użytkownika
Michał_Małecki
Forumowicz
Posty: 960
Rejestracja: 24 paź 2009, o 22:06
Imię: Michał
lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE biturbo

Post autor: Michał_Małecki »

Zanim dziś cokolwiek zrobiłem przy swoim aucie musiałem najpierw je odśnieżyć, a następnie wepchnąć do garażu, gdyż ten był dotychczas zajmowany przez innego drift-świstaka. Wepchnięcie auta w takich zaspach było nie lada misją, ale w końcu stanęliśmy na wysokości zadania i można było się zabrać za układ hamulcowy.

Myślała, że spokojnie może zapaść w zimowy sen, ale nic z tych rzeczy!

Obrazek

Usunięty ABS

Obrazek

Moja nowa stara hydrołapka ? przerobiłem ją na pionową dźwignię

Obrazek

Na pomoc hydrołapce przybiegły tylnie hamulce od E46 320mm

Obrazek

W tym samym czasie, w super-secret tajnym pomieszczeniu trwa rozkminianie 1JZ-eta. Między innymi wyjąłem całkowicie wiązkę i na razie powoli się nawzajem badamy.

Obrazek
. pisze:piekna buda,widac ze zadbana na pierwsze zdjecia, no to teraz michal sie zastanawiam czy bedziesz myc komore silnika czy raczej zostawic upackana i byle do odpalenia hahahah :pasuje: u ciebie w projektach (prywatnych) zawsze priorytetem bylo: nie pierdzielic sie w blink blink byle bedzie zapierdzielac i niezawodnie reszta to pierdy :śmiech: :wink2:
Już się tak nie zastanawiaj, przecież mnie znasz! :wink2:

Stay tuned,

Michał.
Maleckis Motorsport
Awatar użytkownika
Karolo
Forumowicz
Posty: 1425
Rejestracja: 14 sie 2010, o 00:12
Imię: Karol
lokalizacja: Centrum

Re: Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE biturbo

Post autor: Karolo »

2 prośby Michale :)
1. Czy mógłbyś wrzuić ze 2-3 fotki obrazujące klatkę w Twojej E36? Przewiduje taką samą konstrukcje u siebie i wizualnie lepiej bym sobie to rozeznał.
2. W jaki włączasz w szereg obwodu hydro ręczny? Nie tyle chodzi o zasadę, co o sposób łączenia ze sobą rurek miedzianych - widze, masz tam jakies gwintowane krućce, które je łączą. Gdzie taki patent mozna zakupic i jak je montować na miedziane rurki, żeby były szczelne ( nie puszczały lewego powietrza w układ )?
sklep turbobmw.pl - najlepsze części TURBO
Awatar użytkownika
elmo0104
Turbo-Team
Posty: 2047
Rejestracja: 25 paź 2009, o 13:09
Imię: Piotrek
lokalizacja: Łódź
Lokalizacja: Zduńska Wola / Łódź

Re: Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE biturbo

Post autor: elmo0104 »

Ad2 . jedź do jakiejś firmy co zakłada LPG do samochodów a kupisz tam wszystko, baryłki, złączki, wkrętki, przewody miedziane ITD.
Profesjonalna Regeneracja Vanosów Mxx,Sxx
Awatar użytkownika
korona
Administrator
Posty: 1978
Rejestracja: 23 paź 2009, o 07:33
Imię: Adam
lokalizacja: [SRB]

Re: Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE biturbo

Post autor: korona »

Jakiś taki dziwny ten silnik :heh: dobrze widzę że to-to ma zintegrowaną wodną chłodnicę oleju?

Z przewodami ręcznego mogłeś się trochę postarać, jak pod siedzenie wpadnie ci 5zł to przy próbie wyjęcia ręka ci utknie na dobre w tych wnykach.

Co to za zbiornik paliwa widać na zdjęciach, ze starej budy?
www.turboBMW.pl
Awatar użytkownika
Michał_Małecki
Forumowicz
Posty: 960
Rejestracja: 24 paź 2009, o 22:06
Imię: Michał
lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE biturbo

Post autor: Michał_Małecki »

Karolo pisze:2 prośby Michale :)
1. Czy mógłbyś wrzuić ze 2-3 fotki obrazujące klatkę w Twojej E36? Przewiduje taką samą konstrukcje u siebie i wizualnie lepiej bym sobie to rozeznał.
2. W jaki włączasz w szereg obwodu hydro ręczny? Nie tyle chodzi o zasadę, co o sposób łączenia ze sobą rurek miedzianych - widze, masz tam jakies gwintowane krućce, które je łączą. Gdzie taki patent mozna zakupic i jak je montować na miedziane rurki, żeby były szczelne ( nie puszczały lewego powietrza w układ )?
Postaram się podesłać na dniach w prywatnej wiadomości. Poszukaj regulaminu na stronie PZM-otu i w nim znajdź ?załącznik J?. Jest tam dokładnie opisana budowa klatki bezpieczeństwa ? jest kilka opcji/rozwiązań. Są tam podane dokładne wymiary, odległości, kąty łączenia rur, grubość ścianek itp.

Możesz kupić sobie zarabiarkę, przewodu miedzianego na metry i dobrać odpowiednią długość. Ja nigdy się tak nie bawiłem. W każdym sklepie motoryzacyjnym znajdziesz miedziane przewody hamulcowe oraz złączki. W większości przypadków gwinty to M10. Ja akurat wszystkie złączki i przejściówki sobie kupowałem w Polmozbycie. Jedynie problem miałem z gwintami w pompce do ręcznego Willwood?a i jak widać na zdjęciu zespawałem ze sobą dwie tulejki. Miało być na szybko, a zostało do teraz i nie będę zmieniał tego.
korona pisze:Jakiś taki dziwny ten silnik :heh: dobrze widzę że to-to ma zintegrowaną wodną chłodnicę oleju?
1JZ ma kilka dziwnych ustrojstw, np. diwajs służący do tłumienia drgań układu paliwowego ? tak się zastanawiałem z tatą ? po co to? Wyrzuce go, podobnie, jak tonę zaworków podciśnieniowych. Silnik rzeczywiście ma taką zintegrowaną wodną chłodniczkę oleju, ale chłodniczka to za duże słowo. Raczej wymiennik ciepła. W ogóle Japońce chyba się w takich wymiennikach ciepła olej-płyn chłodniczy lubują. Silniki ze Skyline RB?ki też to mają. Większość osób się tego pozbywa, także się nad tym zastanawiam. Szczególnie, że będę montował chłodnicę oleju na bazie pompy olejowej z dyfra z Nissana S13, więc taki wymiennik ciepła będzie tylko niepotrzebnie mieszał.
korona pisze:Z przewodami ręcznego mogłeś się trochę postarać, jak pod siedzenie wpadnie ci 5zł to przy próbie wyjęcia ręka ci utknie na dobre w tych wnykach.

Co to za zbiornik paliwa widać na zdjęciach, ze starej budy?
Z przewodami od ręcznego postarałem się ? zdjęcie zostało zrobione w trakcie prac. Zbiornik paliwa ?ze starej budy?. W sumie to nie został w nim zamontowany :) . Tutaj będzie na pewno. Jeszcze się zastanawiam, czy zewnętrzne Walbro 255lph czy po prostu Bosch 044.

Obecnie rozkminiam wiązkę. Z ciekawostek, to w 1JZ trzeba alternator ?pobudzić? sygnałem po stacyjce.

Michał.
Maleckis Motorsport
Lewy066
Nowy na forum
Posty: 2
Rejestracja: 8 lis 2010, o 12:16
Imię: Adam
lokalizacja: Wrocław
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE biturbo

Post autor: Lewy066 »

Widze że BMW to dla Ciebie bułka z masłem. Nie ma tajemnic ;)))
Blacha
Forumowicz
Posty: 763
Rejestracja: 25 maja 2010, o 09:47
Imię: Karol
lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE biturbo

Post autor: Blacha »

Michał_Małecki pisze: Usunięty ABS

Obrazek
Michał w ten trójnik wpięte są przewody które pierwotnie wchodziły do pompy ABS-u? Dobrze widzę?
Jeśli tak to trójnik rozgałęzia przewody na prawe i lewe przednie koło. Czy ich długość już za trójnikiem nie ma znaczenia? Chodzi mi o to czy siła hamowania na obu kołach będzie równa?
mcgiver
Turbo-Team
Posty: 1412
Rejestracja: 24 paź 2009, o 19:45
Imię: Rafał
lokalizacja: Żywiec

Re: Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE biturbo

Post autor: mcgiver »

Blacha pisze:
Michał_Małecki pisze: Czy ich długość już za trójnikiem nie ma znaczenia? Chodzi mi o to czy siła hamowania na obu kołach będzie równa?
a jakie by to miało mieć znaczenie ? zobacz sobie obojetnie jaki stary system bez absu . tam kazdy przewód ma inną długośc .
Blacha
Forumowicz
Posty: 763
Rejestracja: 25 maja 2010, o 09:47
Imię: Karol
lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE biturbo

Post autor: Blacha »

Pytam bo w moim e30 do driftu już fabrycznie nie było ABS-u i nie musiałem omijać tego problemu, tam modziłem jedynie w przewodzie idącym na tył bo wpinałem ręczny hydrauliczny i zauważyłem że idzie jeden przewód do trójnika który jest na środku Nad dyfrem) i z niego wychodzą dwa przewody o identycznej długości stąd moje pytanie czy ma to jakieś znaczenie. Za przód w tamtym aucie się nie brałem bo nie miałem po co a mój następny projekt będzie miał ABS do usunięcia więc nie bijcie że pytam :cool2: Jeśli jest tak że długość nie ma znaczenia to dla mnie nawet lepiej bo będę miał mniej kombinacji :clap:
Awatar użytkownika
Michał_Małecki
Forumowicz
Posty: 960
Rejestracja: 24 paź 2009, o 22:06
Imię: Michał
lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE biturbo

Post autor: Michał_Małecki »

Jeżeli różna długość ma jakiekolwiek znaczenie, to różnica jest niezauważalna. Wyrzucałem ABS w swoim poprzednim E36, u znajomych i u paru klientów. Nikt nigdy nie zauważył różnicy, że jedno koło hamuje lepiej niż to po drugiej stronie osi. Zresztą w E36 od trójnika na tyle odchodzą do zacisków przewody hamulcowe o różnej długości.
Maleckis Motorsport
Awatar użytkownika
korona
Administrator
Posty: 1978
Rejestracja: 23 paź 2009, o 07:33
Imię: Adam
lokalizacja: [SRB]

Re: Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE biturbo

Post autor: korona »

Blacha pisze: Czy ich długość już za trójnikiem nie ma znaczenia? Chodzi mi o to czy siła hamowania na obu kołach będzie równa?
W układzie jest ciecz, a fizykę chyba każdy w podstawówce miał - ciecz nie zmienia objętości przy zmiennym ciśnieniu zatem jest idealna właśnie do przenoszenia ruchu z jednego punktu do drugiego, nawet bardzo odległego. Ta właściwość sprawia że jeden z przewodów mógłby mieć 0,1m a drugi 30m i koła i tak będą hamowały identycznie. Inaczej by było w przypadku gdyby układ był wypełniony powietrzem, nawet jak układ się tylko zapowietrzy i są nawet małe braki w ciągłości płynu w przewodzie to już widać różnicę w hamowaniu poszczególnych kół.

Koniec OT. Michał po co właściwie zmieniłeś budę, tamta już była dostosowana pod tor, tu trzeba rzeźbić od nowa. Planujesz jakieś poważne zmiany względem starego auta nie licząc innego układu napędowego? Jaka będzie turbosprężarka?
www.turboBMW.pl
ODPOWIEDZ