co do kosztów to narazie testujemy sprawdzamy różne zestawy a później będzie można to i tamto kupic
e46 330d turbo kopciuch
- leo
- Turbo-Team
- Posty: 931
- Rejestracja: 11 paź 2012, o 22:07
- Imię: Adam
- lokalizacja: Wrocław
Re: e46 330d turbo kopciuch
turbiny robi nam firma z pod wrocka, generalnie wchodzimy powoli z różnymi customami seryjnych spreżarek które będą w stanie robić piekło: kute kółka cnc, różne wirniki, zmienne geometrie, przeróbki muszli etc etc
(nie tylko sprezarek do klekotów)
co do kosztów to narazie testujemy sprawdzamy różne zestawy a później będzie można to i tamto kupic
co do kosztów to narazie testujemy sprawdzamy różne zestawy a później będzie można to i tamto kupic
BMWexpert Motorsport
- Wąski
- Turbo-Team
- Posty: 593
- Rejestracja: 25 gru 2009, o 21:15
- Imię: Wąski
- lokalizacja: Wrocław
Re: e46 330d turbo kopciuch
http://www.Turboexpert.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Wąski
BSS
turboexpert.pl
BSS
turboexpert.pl
- leo
- Turbo-Team
- Posty: 931
- Rejestracja: 11 paź 2012, o 22:07
- Imię: Adam
- lokalizacja: Wrocław
-
piotrpisz
- Turbo-Team
- Posty: 261
- Rejestracja: 7 maja 2012, o 17:05
- Imię: Piotr
- lokalizacja: Pisz
Re: e46 330d turbo kopciuch
silnik to m57 czy m57n ?
-
k64
- Forumowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 24 paź 2009, o 18:13
- Imię: Kamil
- lokalizacja: ŚLASK RACIBORZ
- Lokalizacja: slask raciborz zawada ks.
Re: e46 330d turbo kopciuch
ten po lifcie, do tego z przed liftem ciezka sprawa . fajnie to lata.piotrpisz pisze:silnik to m57 czy m57n ?
Leo , czy naprawde nie czujesz boostu pozniej, ja po zmianie wirnika w swoim 3.0 m57 te z 200rpm jest pozniej realnie, nie ma takich mozliwosci ze wlozenie wiekszego wirnika nie powoduje pozniejszego lagu, opory stawia, wirniki cnc waza tyle samo co te stare odlewy (przynajmniej te dostepne), lozyskowanie zostaje te same wiec musi byc pozniej.
- elmo0104
- Turbo-Team
- Posty: 2047
- Rejestracja: 25 paź 2009, o 13:09
- Imię: Piotrek
- lokalizacja: Łódź
- Lokalizacja: Zduńska Wola / Łódź
Re: e46 330d turbo kopciuch
W wielu autach seryjnie opóźniane jest budzenie się turbosprężarki żeby moment nie narastał gwałtownie przed pewnymi obrotami po to żeby nie zrywało trakcji na niższych biegach. Być może realnie turbo wstaje później ale odpowiednie sterowanie VNT daje spool w tym samym czasie co ori. Tak to ja widzę po krótkiej zabawie z silnikami VAG i turbosprężarkami z VNT
Profesjonalna Regeneracja Vanosów Mxx,Sxx
-
chemik211
- Nowy na forum
- Posty: 6
- Rejestracja: 16 wrz 2015, o 08:23
- Imię: Jarek
- lokalizacja: Kraków
Re: e46 330d turbo kopciuch
Jaka masz turbinę i jaki wirnik zastosowałeś ???. pisze:ten po lifcie, do tego z przed liftem ciezka sprawa . fajnie to lata.piotrpisz pisze:silnik to m57 czy m57n ?
Leo , czy naprawde nie czujesz boostu pozniej, ja po zmianie wirnika w swoim 3.0 m57 te z 200rpm jest pozniej realnie, nie ma takich mozliwosci ze wlozenie wiekszego wirnika nie powoduje pozniejszego lagu, opory stawia, wirniki cnc waza tyle samo co te stare odlewy (przynajmniej te dostepne), lozyskowanie zostaje te same wiec musi byc pozniej.
- leo
- Turbo-Team
- Posty: 931
- Rejestracja: 11 paź 2012, o 22:07
- Imię: Adam
- lokalizacja: Wrocław
Re: e46 330d turbo kopciuch
Żeby nie rodziły się niepotrzebne mity w tym temacie i inne tego typu "dziwne" historie:
zakładając większe koło kompresji nawet o podobnej wadze zwiększamy delikatnie bądź też mocno laga w zależności jakie koło się włoży, jednak wszystko ma jakiś zamysł i nie robi się tego bez przyczyny a efekt taki nie powstaje z powietrza. Gdyby duża sprężarka ładowała w tym samym zakresie obrotowym tą samą wartość doładowania ( i tą samą masę powietrza) co mała seryjna to w przypadku e46 podpora wału wylatywała by razem z dyferencjałem przy próbie przyspiesznaia np na 5 biegu z małych obrotów. Piszę że w przypadku e46 bo temat jest wszem i wobec znany jako "wibracje" powstające w czasie nagłego zastrzyku momentu obrotowego.
W moim aucie soft jest celowo napisany w ten sposób że mamy 3 stadia narastania boostu:
pierwszy po przekroczeniu około 1700 obrotów samochód zaczyna normalnie cywilnie przyspieszać
drugi po przekroczeniu około 2200 obrotów czuj już nie małe pierdyknięcie mocy
trzecie po przekroczeniu 3 tys jest mega ogień
schodzimy z ładowania gdzieś przy 4500 aby je w miare łagodnie zgasić
taka strategia budowania boostu daje nam przyjemność z uzytkowania auta na codzień, nie zabija sprzęgła, pozwala normalnie jeździć samochodem i wyprzedzać z prędkości powiedzmy 100km/h przy pełnym bucie zmieniając pas, nie zabija napędu a co za tym idzie nie powoduje powstawania nadmiernych wibracji i pewnie jeszcze wiele innych mniej istotnych ale równie ważnych rzeczy
Nie buduje się hybrydy po to żeby dmuchać 1,3 bara, z moich logów wynika że 1,3 bara pojawia się u mnie w okolicach 2100 obr, nie pamietam jak to jest z seryjna sprezarka, małym IC i cienkimi rurami układu dolotowego ale zakładam że bedzie to jakies max 200 obr wcześniej ALE nie nastąpi już wzrost tej wartości tylko n75 bedzie sie staral utrzymać to ładowanie do końca czyli do około 4 tys obrotów i tym sposobem w seryjnym aucie nie wsytepuja drgania. W momencie kiedy celowo dołozymy koxu w zakresie tych 2 tys obrotów, czyli magicznych 2 tys gdzie większość chciała by aby sprezarka tutaj podawąła już ile wlezie i odnosi tę wartość do tzw laga względme ori sprezarki pojawiają sie mega drgania, wibracje, zabijemy dwumas i pewnie jeszcze kilka innych rzeczy (o nagłym braku trakcji nie wspomne który jest mocno irytujący przy uderzeniu sporego Nm)
Reasumując:
wkładając hybrydę i chcąc krzesać większe moce zmuszeni jesteśmy jeździć o około 500obr wyżej niż seryjnym samochodem z wielu względów, druga sprawa to fakt że raczej nikt nie robi diesla z takim samym założeniem jak np m50 turbo ze sporym boostem
Moim zdaniem zestw który u siebie poskładałem jest najmniej awaryjny dla całokształtu, w pełni przewidywalny i bardzo przyjemny w codziennym użytkowaniu a o to właśnie mi chodziło
jeśli gdzieś się pomyliłem to przepraszam ale jest już dość późno i śmiało proszę poprawiać
ps. aktualnie ładujemy 2,4 bara i fura ma się świetnie a to jeszcze nie wszystkie pieniądze
Kamilu trudno mi ocenić czy pełen boost jest w tym samym czy późniejszym miejscu bo razem z turbiną wjechał duży ic, dużo większy pojemnościowo dolot i kilka innych rzeczy, turbina była też modyfikowana po drodze i będzie jeszcze przynajmniej raz (szukamy najlepszego rozwiązania), zależało nam na tym aby auto jechało w pełnym zakresie ale pełna moc była u góry i trzymała do końca a nie było tylko krótkiego pierdnięcia i koniec. Jak się dajmy na to ścigasz ot nigdy nie jeździsz dołem prawda? Zakładam że lag na pewno jest większy bo jest to nie uniknione ale na pewno nie ma efektu wiekiego pierdykniecia i konca zabawy... U mnie nie został zmieniony tylko wirnik ale cała masa zabiegów zarówno na żeliwie, zmiennej, na muszli ssacej, samych wirnikach, i jeszcze kilku innych rzeczach bo po jak wyżej wspomniałem aby znaleźć słoty srodek
Piotrek jest dokładnie tak jak piszesz, choć czasem nie da sie wczesniej pobudzić turbiny któa z założenia bedzie miała wiekszego laga nawet dorzucając koxu z dołu czy zminiając kąt wtrysku ale to juz inny temat do rozmowy, w kazdym razie z reszta jest dokladnie tak jak piszesz
zakładając większe koło kompresji nawet o podobnej wadze zwiększamy delikatnie bądź też mocno laga w zależności jakie koło się włoży, jednak wszystko ma jakiś zamysł i nie robi się tego bez przyczyny a efekt taki nie powstaje z powietrza. Gdyby duża sprężarka ładowała w tym samym zakresie obrotowym tą samą wartość doładowania ( i tą samą masę powietrza) co mała seryjna to w przypadku e46 podpora wału wylatywała by razem z dyferencjałem przy próbie przyspiesznaia np na 5 biegu z małych obrotów. Piszę że w przypadku e46 bo temat jest wszem i wobec znany jako "wibracje" powstające w czasie nagłego zastrzyku momentu obrotowego.
W moim aucie soft jest celowo napisany w ten sposób że mamy 3 stadia narastania boostu:
pierwszy po przekroczeniu około 1700 obrotów samochód zaczyna normalnie cywilnie przyspieszać
drugi po przekroczeniu około 2200 obrotów czuj już nie małe pierdyknięcie mocy
trzecie po przekroczeniu 3 tys jest mega ogień
schodzimy z ładowania gdzieś przy 4500 aby je w miare łagodnie zgasić
taka strategia budowania boostu daje nam przyjemność z uzytkowania auta na codzień, nie zabija sprzęgła, pozwala normalnie jeździć samochodem i wyprzedzać z prędkości powiedzmy 100km/h przy pełnym bucie zmieniając pas, nie zabija napędu a co za tym idzie nie powoduje powstawania nadmiernych wibracji i pewnie jeszcze wiele innych mniej istotnych ale równie ważnych rzeczy
Nie buduje się hybrydy po to żeby dmuchać 1,3 bara, z moich logów wynika że 1,3 bara pojawia się u mnie w okolicach 2100 obr, nie pamietam jak to jest z seryjna sprezarka, małym IC i cienkimi rurami układu dolotowego ale zakładam że bedzie to jakies max 200 obr wcześniej ALE nie nastąpi już wzrost tej wartości tylko n75 bedzie sie staral utrzymać to ładowanie do końca czyli do około 4 tys obrotów i tym sposobem w seryjnym aucie nie wsytepuja drgania. W momencie kiedy celowo dołozymy koxu w zakresie tych 2 tys obrotów, czyli magicznych 2 tys gdzie większość chciała by aby sprezarka tutaj podawąła już ile wlezie i odnosi tę wartość do tzw laga względme ori sprezarki pojawiają sie mega drgania, wibracje, zabijemy dwumas i pewnie jeszcze kilka innych rzeczy (o nagłym braku trakcji nie wspomne który jest mocno irytujący przy uderzeniu sporego Nm)
Reasumując:
wkładając hybrydę i chcąc krzesać większe moce zmuszeni jesteśmy jeździć o około 500obr wyżej niż seryjnym samochodem z wielu względów, druga sprawa to fakt że raczej nikt nie robi diesla z takim samym założeniem jak np m50 turbo ze sporym boostem
Moim zdaniem zestw który u siebie poskładałem jest najmniej awaryjny dla całokształtu, w pełni przewidywalny i bardzo przyjemny w codziennym użytkowaniu a o to właśnie mi chodziło
jeśli gdzieś się pomyliłem to przepraszam ale jest już dość późno i śmiało proszę poprawiać
ps. aktualnie ładujemy 2,4 bara i fura ma się świetnie a to jeszcze nie wszystkie pieniądze
Kamilu trudno mi ocenić czy pełen boost jest w tym samym czy późniejszym miejscu bo razem z turbiną wjechał duży ic, dużo większy pojemnościowo dolot i kilka innych rzeczy, turbina była też modyfikowana po drodze i będzie jeszcze przynajmniej raz (szukamy najlepszego rozwiązania), zależało nam na tym aby auto jechało w pełnym zakresie ale pełna moc była u góry i trzymała do końca a nie było tylko krótkiego pierdnięcia i koniec. Jak się dajmy na to ścigasz ot nigdy nie jeździsz dołem prawda? Zakładam że lag na pewno jest większy bo jest to nie uniknione ale na pewno nie ma efektu wiekiego pierdykniecia i konca zabawy... U mnie nie został zmieniony tylko wirnik ale cała masa zabiegów zarówno na żeliwie, zmiennej, na muszli ssacej, samych wirnikach, i jeszcze kilku innych rzeczach bo po jak wyżej wspomniałem aby znaleźć słoty srodek
Piotrek jest dokładnie tak jak piszesz, choć czasem nie da sie wczesniej pobudzić turbiny któa z założenia bedzie miała wiekszego laga nawet dorzucając koxu z dołu czy zminiając kąt wtrysku ale to juz inny temat do rozmowy, w kazdym razie z reszta jest dokladnie tak jak piszesz
BMWexpert Motorsport
- Miś
- Turbo-Team
- Posty: 1816
- Rejestracja: 28 kwie 2013, o 10:49
- Imię: Michał
- lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: e46 330d turbo kopciuch
Większy wirnik nawet mając tą samą masę ma większą bezwładność - musi się wolniej napędzić.
RS3 8V2 nardo limo pl 600HP 700NM
109-Performance
109-Performance
-
tdserek
- Forumowicz
- Posty: 775
- Rejestracja: 17 sty 2010, o 23:36
- Imię: SEREK
- lokalizacja: wrocław
Re: e46 330d turbo kopciuch
Wirniki cnc sa lżejsze i powodują lepszy spool
-
k64
- Forumowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 24 paź 2009, o 18:13
- Imię: Kamil
- lokalizacja: ŚLASK RACIBORZ
- Lokalizacja: slask raciborz zawada ks.
Re: e46 330d turbo kopciuch
to zalezy kto je robi. najwazniejsze jest lozyskowanietdserek pisze:Wirniki cnc sa lżejsze i powodują lepszy spool
- Miś
- Turbo-Team
- Posty: 1816
- Rejestracja: 28 kwie 2013, o 10:49
- Imię: Michał
- lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: e46 330d turbo kopciuch
Trochę wystroiłem już aut na hybrydach i nie zauważyłem, najlepsze przypadki wstają tak samo jak seria. A to, że wirnik jest lżejszy nie znaczy, że ma mniejszą bezwładność.tdserek pisze:Wirniki cnc sa lżejsze i powodują lepszy spool
RS3 8V2 nardo limo pl 600HP 700NM
109-Performance
109-Performance
- leo
- Turbo-Team
- Posty: 931
- Rejestracja: 11 paź 2012, o 22:07
- Imię: Adam
- lokalizacja: Wrocław
Re: e46 330d turbo kopciuch
Trochę bez sensu te teorie.... wirniki cnc o tej samej wielkosci co seryjne sa znacznie lżejsze, jesli zwiekszamy dość mocno wymiary wirnika robiąc hybrydową turbinę wtedy waga rośnie i jest porównywalna do seryjnego odlewanego wirnika. Bezwładność rośnie wraz ze wzrostem wielkości i długości łopatek to jest logiczne.
Mamy też drugą stronę medalu: wkładając większy wirnik mamy wydajniejszą turbinę a co za tym idzie jeśli mamy czym możemy dołożyć koxu i tym sposobem możemy łatwiej pobudzić turbinę i skompensować sobie bezwładność większego wirnika
Mamy też drugą stronę medalu: wkładając większy wirnik mamy wydajniejszą turbinę a co za tym idzie jeśli mamy czym możemy dołożyć koxu i tym sposobem możemy łatwiej pobudzić turbinę i skompensować sobie bezwładność większego wirnika
BMWexpert Motorsport
-
k64
- Forumowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 24 paź 2009, o 18:13
- Imię: Kamil
- lokalizacja: ŚLASK RACIBORZ
- Lokalizacja: slask raciborz zawada ks.
Re: e46 330d turbo kopciuch
leo pisze:Trochę bez sensu te teorie.... wirniki cnc o tej samej wielkosci co seryjne sa znacznie lżejsze, jesli zwiekszamy dość mocno wymiary wirnika robiąc hybrydową turbinę wtedy waga rośnie i jest porównywalna do seryjnego odlewanego wirnika. Bezwładność rośnie wraz ze wzrostem wielkości i długości łopatek to jest logiczne.
Mamy też drugą stronę medalu: wkładając większy wirnik mamy wydajniejszą turbinę a co za tym idzie jeśli mamy czym możemy dołożyć koxu i tym sposobem możemy łatwiej pobudzić turbinę i skompensować sobie bezwładność większego wirnika
nie zgodze się tez z toba że cnc wirniki są lżejsze, bez sztucznych teori , Wirniki CNC są o tej samej wadze - mega bardzo podobna co odlewy, a nawet więcej ważą! (zalezy jaka fima) , to jest 11 łopat . Ale żeby nie było - mowa o tych co "hybrydziarze" kupują i wkładają
Wkladasz wiekszy wirnik , masz wieksze opory, możesz ale nie musisz mięc więcej górą, ale dupe masz zapchana ok odetkasz dupe np, wlozysz inny wirnik / roztoczysz muszle, = później wstanie,
z tym pobudzeniem turbiny to już wogóle dziwną teorie wyciągasz.
- leo
- Turbo-Team
- Posty: 931
- Rejestracja: 11 paź 2012, o 22:07
- Imię: Adam
- lokalizacja: Wrocław
Re: e46 330d turbo kopciuch
Ja nie wyciągam teorii z pobudzaniem i ty jako master cheef tuningu powinienes o tym doskonale wiedziec ze zarowno silnik benzynowy jak i diesla ma swoje parametry pracy ktorymi to mozesz zmusic turbo do wczesniejszego wstania lub też nie... i nie mowie tu o sztucznym pobudzaniu przez strzał nitro. Ja doskonale wiem co można zrobić aby w kopciuchu ruszyć wirnikiem wcześniej ale nie wiem czy jest sens tutaj to pisać skoro Ty wiesz swoje i mimo że mam w tym doświadczenie nie zaczytane to i tak będziesz się upierał przy swojej racji;)
Idąc twoim tropem powiedz mi w takim razie po co wkłada się kute wirniki cnc, jak chodźby turbiny z serii gtx powiedzmy seryjne audi 313km w serii (nie pamietam modelu i oznaczenia silnika w jakim to siedziało)? Żeby sobie było? Kuty wirnik to nie tylko waga ale i kilka innych bardzo ważnych aspektów dzięki którym zyskuje się wiele..... nie mowie tu o chinskich wirnikach bo tego tematu nie bede tutaj poruszał....
Śmiać mi się chce trochę z twojej teorii większego wirnika i wytoczonej muszli jako niby sprawcy większego laga.... nawet nie wiem jak to skomentować bo turbo które mam miało kilka przeróbek i upgrade`ów do każdej przeróbki mam zebrane logi co 0,5 sekundy od 1000 do 4500 obr i widac czarno na białym jak sie turbo zachowuje i jaka operacja dała korzyści bądź też straty. Może dlatego że opierasz się tylko o cieżkie i toporne wirniki z chin? Nie wiem spekuluje nie tylko waga wirnika ma znaczenie ale też jego kształ, ilość łopat, zawinięcie ich... kolejna rzecz to nie zpaominaj że te turbiny maja takie magiczne coś co nazywa się zmienną geometrią i sama ona może wiele zmienić w rozpedzeniu dmuchawy....
Reasumując upieram się przy swoim jesli masz solidne argumenty aby mi pokazać że się mylę zapraszam do dyskusji... może faktycznie nie mam racji, ale nikt siealfą i omegą przecież nie urodził
ps. mam 10 łopat
ps.2 czekam na foty
Idąc twoim tropem powiedz mi w takim razie po co wkłada się kute wirniki cnc, jak chodźby turbiny z serii gtx powiedzmy seryjne audi 313km w serii (nie pamietam modelu i oznaczenia silnika w jakim to siedziało)? Żeby sobie było? Kuty wirnik to nie tylko waga ale i kilka innych bardzo ważnych aspektów dzięki którym zyskuje się wiele..... nie mowie tu o chinskich wirnikach bo tego tematu nie bede tutaj poruszał....
Śmiać mi się chce trochę z twojej teorii większego wirnika i wytoczonej muszli jako niby sprawcy większego laga.... nawet nie wiem jak to skomentować bo turbo które mam miało kilka przeróbek i upgrade`ów do każdej przeróbki mam zebrane logi co 0,5 sekundy od 1000 do 4500 obr i widac czarno na białym jak sie turbo zachowuje i jaka operacja dała korzyści bądź też straty. Może dlatego że opierasz się tylko o cieżkie i toporne wirniki z chin? Nie wiem spekuluje nie tylko waga wirnika ma znaczenie ale też jego kształ, ilość łopat, zawinięcie ich... kolejna rzecz to nie zpaominaj że te turbiny maja takie magiczne coś co nazywa się zmienną geometrią i sama ona może wiele zmienić w rozpedzeniu dmuchawy....
Reasumując upieram się przy swoim jesli masz solidne argumenty aby mi pokazać że się mylę zapraszam do dyskusji... może faktycznie nie mam racji, ale nikt siealfą i omegą przecież nie urodził
ps. mam 10 łopat
ps.2 czekam na foty
BMWexpert Motorsport