Nie biorąc pod uwagę kilku drobnostek, główną misją było uszczelnienie układu wydechowego przed finalnym strojeniem. Przez te 3 tygodnie spaliny zaczęły pierdzieć chyba z każdego możliwego łączenia. Niestety miałem tylko uszczelkę T3 pod turbo, więc reszta musiała pójść na pastę. Przejeździłem pół Poznania szukając płatów termicznych do wycięcia uszczelek, ale nic sensownego nie znalazłem. Ma ktoś jakiś pomysł skąd taki płat, który wytrzyma temperaturę przy downpipe, wyczasnąć?
Przy montażu Holseta wykorzystaliśmy seryjne kolektory wydechowe pod biturbo
Dorobiliśmy przejściówkę pod twin scrolla - po 3 cylindry na każdy wlot
Znalazło się również miejsce dla wastegate 50mm, wypuszczony oczywiście w atmosferę
Jedyną śrubą, którą w całym układzie trudno jest skręcić, to śruba widoczna na zdjęciu od strony silnika. Jeżeli turbosprężarka jest cała złożona, to nie da się jej żadnym kluczem ruszyć.
Wirnik wydechowy
Niechlubna śruba
Turbina z powrotem na swoim miejscu
Stan na obecną chwilę
Stay tuned,
Michał.