HX35 z 7 łopatkami - spoko

tirowcy itd że tak powiem to niskiej swiadomosci uzytkownicy turbin.SIMRowiec pisze:A oto sprawca całego zamieszania i nieplanowanych zmian w projekcie:
HOLSET HX35W
Całość wygląda jak na turbinę z koparki przystało ale trochę czułości i będzie jak nowa.
U sprzedawcy dowiedziałem się dzisiaj,że turbina posiada hamulec górskizajęło mi chwilę,zanim się domyśliłem że chodzi o Bogu ducha winny wastegate.
Kolego. Mam 3 autobusy i ciągnik. Retarder to retarder. A ta przepustnica- czyli hamulec górski- została wymyślona prawie 2 dekady wcześniej. Ma za zadanie dławić silnik przy zjazdach aby nie spalić hamulców. Dlatego tytuł hamulca górskiego jest trafny. Retarder (mechaniczny, hydromechaniczny) lub Telma (elektromechniczny) to tzw spowalniacze. Działają bezpośrednio na wale napędowym, niezależnie od pracy silnika i skrzyni biegów (podczas gdy hamulec górski działa tylko "na biegu"). Dość długo montowano oba rodzaje hamulców (i górskie i spowalniacze). W nowszych konstrukcjach rezygnuje się z hamulca górskiego.daniel325 pisze:Za turbiną i wastegatem na dalszej części wydechu siedzi przepustnica sterowana siłownikiem i co niektórzy nazywają to hamulcem górskim.Prawdziwy hamulec górski to retarder i siedzi w skrzyni albo na wale napędowym.
a będziesz żałował napewno-z autopsji..g-rad pisze: Przemyśl to kilka razy, bo możesz później żałować złej decyzji. Pozdro