Cieszę sie że auto w końcu jeździ, ty pewnie bardziej po długiej walce z autem. Wpadnij do mnie kiedyś, szkoda że w weekend pada można by skoczyć w niedzielę do Rydułtów razem w 4 doładowane BMW z Tomkiem i Grzegorzem

tak dokladnie ten Lukasz. Jego brat ma turbo tigre 400~hp (2.0 let)mcgiver pisze:no nieżle , gratulacje ze sprzet wreszcie jeżdzi.mówiłem ze co nagle to po diable
![]()
ten Łukasz z Imielinia to mowa o Imieliniu miedzy Mysłowicami a Oswiecimiem?
o jakim telepaniu piszesz? koła z tyłu podskakują jak dasz w pizde?
wymień amory na nowe , napewno pomoże.
hmm.. jak dla mnie to własnie wina amorów , miałem kiedys ten problem w mojej e28 , wymieniłem na jakies nowe tanie zamienniki i po problemie.. pisze: wlasnie, dokladnie tak sie dzieje (amory nowe hmm rok czasu (auto tyle wlasnie nie jezdzilo, nowe ale orginaly nie zadne sportowe)
mcgiver pisze:hmm.. jak dla mnie to własnie wina amorów , miałem kiedys ten problem w mojej e28 , wymieniłem na jakies nowe tanie zamienniki i po problemie.. pisze: wlasnie, dokladnie tak sie dzieje (amory nowe hmm rok czasu (auto tyle wlasnie nie jezdzilo, nowe ale orginaly nie zadne sportowe)
jesli nie mają w okolicach 70% to tak sie dzieje
teraz też bedę musiał wymienić w e34 bo wiem że mają już około 55% (pomiar w maju) i tak mi sie własnie dzieje., naszczęscie moc tylko seryjna wiec urwanie półosi nie grozi :lol: .