
Naprawdę trasa mega trudna, i o to chodzi w końcu na łatwej trasie niczego nie da się nauczyć.
Dokładnie. Dlatego też w niedzielę wróciłem i jeździłem ile tylko mogłem, aby trasę ogarnąć. Udało się dopiero pod koniec treningów niedzielnych. W sobotę więcej się nauczyłem podczas rozmów z Hiroki Furuse niż podczas swoich przejazdów, bo przez 4 godziny zrobiłem ich tylko 8. Były ogromne kolejki i mnóstwo czekania. Mój silnik jeszcze nigdy tak długo nie pracował na jałowym. Przed kwalifikacjami każdy przejazd to wstyd, w trakcie kwalifikacji pierwsze dwa także. W trzecim wreszcie przeszedłem 1. zakręt ładnie i fakt, że doleciałem do przerzutu na drugi (co mi się po raz pierwszy udało), tak mnie podniecił, że na końcu się pogubiłem i przywaliłem w barierkę. Kiedy byłeś: sobota czy niedziela? Pozdrawiam.kremat0r pisze:Naprawdę trasa mega trudna, i o to chodzi w końcu na łatwej trasie niczego nie da się nauczyć.
Że ci się to nie znudziłoMichał_Małecki pisze:....
Aaa... i tradycyjnie nic się nie popsuło.
Uwielbiam moje piskliwie jęczące 2.8, ale mimo to - za każdym razem jak spoglądam na silnik 1JZ-GTE to przesiąkam strasznym pożądaniemkorona pisze: Że ci się to nie znudziłoa tak poważnie to gratuluję bezawaryjnego setupu, podziwiam wytrzymałośc serii przy takim upalaniu
Zbiornik główny ma 40 litrów, surge tank około 1 litra. Ile waży seryjny bak nie wiem. Nie sądze, aby ważył wiele. Wiem, że Adam ma 1 bak luźny, to może w wolnej chwili doda do tematu jego wagę. Tak, seryjny wyrzucam i zostawiam tylko ten biały.. pisze:ladny, ile litrow? moje pytanie najwazniejsze -> ile wazy seryjny bak? bedziesz wyzucac?
Będzie wypełniony gąbką. Dodatkowo kruciec wyjściowy z baku będzie połączony z miedzianą rurką wewnątrz, którą wygniemy tak, aby jej otwór znalazł się na środku zbiornika. Myślę, że surge tank ma wystarczającą pojemność.Blacha pisze:Już gdzieś widziałem ten zbiornikKuba się spisał.
Michał czy będzie on wypełniony gąbką czy może coś się zmieniło i ma przegrody?
Co do zbiorniczka pośredniego nie będzie on za mały? Wiem że podobne konstrukcje mają od 1,5 do 3 litrów.
Pozdrawiam
Właśnie dlatego ten zbiornik wyląduje u mnie. Miałem z tym szczególne problemy na długich łukach - takich jak np. na Torze Poznań na dużej nitce toru. Jak bak był pełen, to nie było problemu, ale im mniej paliwa, tym było gorzej. Na razie rozwiązałem to montując drugą pompę paliwa w drugim koszyku. Jednak zawsze chciałem mieć rajdowe części w moim BMWBlacha pisze:Bardzo fajna rzecz, przy ciągłym przechodzeniu z boku w bok podczas driftu na ori zbiorniku często mi się dławił w mojej e30, niestety nie doczekał dakiego dywajsu a z opinii znajowym który to stosują rozwiązuje to całkowice problem z dostawami paliwa.
To jeszcze tylko jedno szybkie pytanie odnośnie zbiornika. Dno jest płaski czy jest w nim jeden punkt w którym zawsze będzie paliwo?Michał_Małecki pisze: Będzie wypełniony gąbką. Dodatkowo kruciec wyjściowy z baku będzie połączony z miedzianą rurką wewnątrz, którą wygniemy tak, aby jej otwór znalazł się na środku zbiornika.
Spokojnie dałoby radę zastosować seryjny koszyk mocujący pompę. Wiem, że mój inżynier załatwiał podobny zbiornik dla właściciela Nissana S14 i tam właśnie koszyk wraz z pompą z seryjnego baku został przeszczepiony do jego aluminiowego odpowiednika. Ja będę u siebie pompy montował zewnętrznie. Inżynier coś wspominał o piance poliuretanowej, jeszcze nie zastanawiałem się nad tym prawdę mówiąc.korona pisze:Całkiem ładny, oby był szczelny. Nie da rady zastosować w którymś zbiorniku ori pompy? Czy będziesz montował zewnętrzne? Czy gąbka do wypełnienia zbiornika może być zwykła z babcinej kanapy?![]()
PS. Właśnie przed godziną miałem ten oryginalny zbiornik w rękach, waży ok 10kg, może nawet mniej. Niestety Michał nie było przewodów o które pytałeś.
Bak ma płaskie dno. A z gratami sobie poradzę, spokojnie. Już nie takie "imprezy się stawiało" - jak to mawia mój kolegaBlacha pisze:To jeszcze tylko jedno szybkie pytanie odnośnie zbiornika. Dno jest płaski czy jest w nim jeden punkt w którym zawsze będzie paliwo?
Korona przy doborze gąbki najważniejsze żeby jej paliwo nie rozsuszczało... z babcinej kanapy może się nie nadać![]()
Michał to czeka cie troche zabawy z tymi gratam, mam nadzieje że po zakończeniu lub co by było ciekawsze w trakcie budowy Kuba zdecyduje się opisać auto w dziale projekty.