BMW e36 turbo dla Dawida . 1.2 bar 600km m50b25 rekord seria

[Szpera]

wałki i turbo niebawem w ofercie beda . Zawsze cos jest kosztem czegos, slabszy dol lepsza gora jesli chodzi o nM rowniez.

E85 ma też wpływ na wstawanie turbo ? Zrobicie pomiar na pb98 ?

[k64]

wałki i turbo niebawem w ofercie beda . Zawsze cos jest kosztem czegos, slabszy dol lepsza gora jesli chodzi o nM rowniez.

E85 ma też wpływ na wstawanie turbo ? Zrobicie pomiar na pb98 ?

samo w sobie e85 nie ma wplywu na wstawanie (wiadomo ze mozna zaplonami pocisnac do przodu ale tez nalezy bo bez dotykania ich zostawiajac tak jak bylo na pb98 jest lipa) .
Pomiaru na pb98 nie bedzie poki co bo juz dawno zjechalo z rolek i dzis dawid byl na wegrzech na 1/4 i uwalil spieka i docisk - co bylo do przewidzenia ale nie bylo juz czasu na zmiany.

na pb98 bedzie te 550 pewnie przy 1,4 1,5 bara - mozecie mi wierzyc lub nie -a to bardzo dobry wynik jak na 2500cm, robote robi odpowiednie odprezenie, walki i turbo .

wklejam obiecany wykres.

[tdserek]

pytanie w sumie mam o walki bo rozumiem ze glowica nie jest ruszona tak? a sruby glowicy arp czy inne? bo ciekawi mnie to krecenie takie wysokie. 7400?

[DawidLwa]

2 uszczelki pod głowice 1.75 + 2.05 (bez przekładki) arp 140 NM , głowica seria

Załozyłem nowy spiek 5 łopatkowy i nowy docisk m57n podczas prób koło domu wszystko było OK, nawet z procedury na 2 biegu z pełnego ognia trzymało super. Ale na kleju spiek nie poradził sobie z ogromną mocą. Była nadzieja ze wszystko bedzie ok i uda sie wykrecić 11. Niestety cały plan poszedł w ....... A nie było juz czasu zeby ogarnąć dwutarcza, bo taki miałem zamiar. Ogólnie było OK poznałem ekipe VTG i chłopaków z Mickey Garage ( Vette i Tsunami robią niezły zamęt ) ogólnie fajna impreza na Wegrzech i same potwory 1000+ , nastepna impreza Kamień Sląski bedzie walka o niskie 12 ...

[k64]

pytanie w sumie mam o walki bo rozumiem ze glowica nie jest ruszona tak? a sruby glowicy arp czy inne? bo ciekawi mnie to krecenie takie wysokie. 7400?

do 8tys nawet z groszem krecilem m50nv glowe bez odcinki. jak dawid by zakrecil jeszcze 500rpm wyzej to mocy bylo by jeszcze wiecej a dlaczego tu juz widac na kreskach.

[tdserek]

to seryjna glowica m50b25 nv do ilu myslisz ze mozna bezpiecznie krecic???jakie walki czy to jakas mega tajemnica tunerska?

[leo]

Serek nie męcz bo widać że to tajemnica i chłopaki nie chcą jej zdradzić

ciekawe czy nie posypała by się góra jak by na tych 8 tysiącach przewieźć taki motor po kilku winklach.... 1/4 rządzi się swoimi prawami i motor nie dostaje tak w dupę jak np upalając go po torze czy nawet mieście.... Dlatego duże chwilowe doładowania nie są mu jakoś mega straszne....

[Karolo]

Gdyby to było takie bezpieczne to S50 na pewno miałoby hydraulikę w głowicy a jednak są płytki. Kręcić sobie można ale już na ucho słychać, że nawet NV ledwo wyrabia z klawiaturą powyżej 7500 rpm. Ale dobrze, dopóki ktoś nie spróbuje to nie określi się tej "granicy"

[tdserek]

zostaje przy 7tys wiec nie ma sensu i tak jest ogien wiec te 300-500obr mnie nie zbawi. dziekuje za pomoc szkoda ze tajemnice sa na forum widac ze po pomoc bedzie trzeba uderzyc za granice ...

[korona]

Przy takich obrotach popychacze hydrauliczne nie nadążają się napełniać olejem, a opór (siła) stawiany na tłoczek przez trzonek zaworu rośnie do kwadratu wraz z obrotami. Przez kilka - kilkanaście sekund będzie działać, potem popychacz się "kurczy" a zawory otwierają się coraz mniej co ma bezpośredni wpływ na przepływ i uzyskiwaną moc. Do tego dziać się to może nierównomiernie na różnych cylindrach, i przez to do poważnej awarii związanej z różnym AFR i EGT na różnych cylindrach tylko krok. Tyle w teorii, ale gdzie jest granica trzeba sprawdzić. Jak ktoś zauważył to jest "tylko" 1/4 więc największe obciążenia są przez kilkanaście sekund, i te efekty mogą nie być odczuwalne.

Gratuluję wyniku, godne pozazdroszczenia chyba dla większości userów. Osobiście widzę coraz więcej projektów jak ten, które mnie zawsze zastanawiają, tzn wyniki są niewspółmiernie wysokie do poniesionych nakładów, zupełnie jak kilka lat temu postrzegane były "amerykańskie" projekty BMW i ich KM w które nie do końca wierzono.


Czy w aucie jest nitro lub czy było używane podczas pomiarów?

[k64]

Przy takich obrotach popychacze hydrauliczne nie nadążają się napełniać olejem, a opór (siła) stawiany na tłoczek przez trzonek zaworu rośnie do kwadratu wraz z obrotami. Przez kilka - kilkanaście sekund będzie działać, potem popychacz się "kurczy" a zawory otwierają się coraz mniej co ma bezpośredni wpływ na przepływ i uzyskiwaną moc. Do tego dziać się to może nierównomiernie na różnych cylindrach, i przez to do poważnej awarii związanej z różnym AFR i EGT na różnych cylindrach tylko krok. Tyle w teorii, ale gdzie jest granica trzeba sprawdzić. Jak ktoś zauważył to jest "tylko" 1/4 więc największe obciążenia są przez kilkanaście sekund, i te efekty mogą nie być odczuwalne.

Gratuluję wyniku, godne pozazdroszczenia chyba dla większości userów. Osobiście widzę coraz więcej projektów jak ten, które mnie zawsze zastanawiają, tzn wyniki są niewspółmiernie wysokie do poniesionych nakładów, zupełnie jak kilka lat temu postrzegane były "amerykańskie" projekty BMW i ich KM w które nie do końca wierzono.


Czy w aucie jest nitro lub czy było używane podczas pomiarów?

nie ma nitro. nie było .

zostaje przy 7tys wiec nie ma sensu i tak jest ogien wiec te 300-500obr mnie nie zbawi. dziekuje za pomoc szkoda ze tajemnice sa na forum widac ze po pomoc bedzie trzeba uderzyc za granice ...

ciebie nic nie da krecenie na 8000.

co do tajemnic - nie komentuje celowo, kazdy ma jakies w swoim temacie ... tak samo jak ja sprawdzalem (moj temat) gdzie tlok spotyka sie z zaworem NA OEM SPREZYNACH) tak i teraz dawid sprawdzal max wartosci przy ktorych korba wyleciec kolo blotnika moze, wszystko moze dupnac a jesli by duplo to koszty poniosl by nie mietek z warsztatu ani proboszcz tylko ja albo dawid - wiec nie musicie sprawdzac na forach w usa 8tys rpm i 560KM na seryjnej glowicy albo seryjnej korbie - jak kto woli - to aktualna granica wytrzymalosci tego motoru jesli chodzi o przeciazenia / tmp i rozrzad.
co do cwiartki i ognia - jesli na obciazeniowce siedzimy kilka godzin to silnik tyle na siebie przyjmuje ze wytrzyma kazda chloste na drodze . od dawida samochod w dalszym ciagu jest streetowy procz wydechu przelotowego ktory mozna wyciszyc.


przyjade do ciebie Adam za pare dni e46 jak wyrobie. zobaczysz co sie dzieje

[Pan. B]

Nie żebym się czepiał . ale tutaj lub na rf.pl pisałeś że niedługo frukty zastosowane w tym aucie będą dostępne u Ciebie do kupienia.
To jeśli ktoś będzie chciał kupić te wałki, to powiesz mu "Dają rade do 8kprm..." lub "Brać będzie Pan zadowolony" ?
Rozumiem że chodzi o kasę, a tam gdzie kasa tam nie ma Idylli;) Ale nie uważasz że trzymanie w tajemnicy spec. produktu który będziesz później sprzedawał jest trochę bez sensu?
Nie jest to absolutnie czepianie się z mojej strony, po prostu luźne pytanie:)
I żeby nie było OT całkowicie to spytam co ze sprężynami zaworowymi.
Mianowicie, czy od obrotów 7,5tys obr/min w górę nie ma efektu "pływania" sprężyn zaworowych ? Czy wcześniej nie wydadzą popychacze?

[Michał_Małecki]

co do cwiartki i ognia - jesli na obciazeniowce siedzimy kilka godzin to silnik tyle na siebie przyjmuje ze wytrzyma kazda chloste na drodze . od dawida samochod w dalszym ciagu jest streetowy procz wydechu przelotowego ktory mozna wyciszyc.

Też jestem zdania, że jeżeli silnik wytrzymał porządne strojenie, kilkadziesiąt przejazdów na obciążeniówce, to spokojnie będzie sobie radził z dowolnymi rozsądnymi chłostami. Gratuluje wyników, kreski bardzo RB'kowe. Podoba mi się. Zastanawia mnie tylko, dlaczego mierząc taki silnik turbodoładowany wprowadzacie korekcje po ciśnieniu atmosferycznym? WG z MBC/EBC i tak doprowadzą do zadanego ciśnienia doładowania.

[korona]

Chciałem kiedyś produkować i dostarczać w atrakcyjnej cenie wałki do M50/M52. Mam podwykonawców którzy są w stanie np prętów kutych czy łuszczonych wyfrezować a następnie oszlifować wałki identyczne z przesłanym wzorem (w pierwotnej wersji miały być to kopie któregoś z wiodących producentów lub chociaż by S50B30US). Rozeznawałem temat na kilku forach i wtedy odpuściłem, klient w Polsce jest wyjątkowo wybredny, jeśli nie ma dokładnej specyfikacji wałków (obojętnie czy się na tym zna czy nie; czy mu to cokolwiek pomoże czy tylko chce mieć co wpisać gdzieś na forum) będzie marudził, a jak już nie ma na pudełku napisu CatCams to w ogóle jak coś takiego w ogóle włożyć ?? A co to za różnica czy mają tyle czy tyle stopni? Kupując masz gwarancję że będą sprawować się identycznie jak w tym i tym projekcie, że pozwolą na kręcenie silnika do 7,5tys bez utraty przepływu w górnym zakresie obrotów. Czy to nie jest najważniejsze? Ważniejsze niż liczby i znaczki na pudełku?

[Pan. B]

Jest tak jak piszesz Korona.
Zadałem to pytanie Kamilowi bo doskonale zdaje sobie sprawę z tego że będzie multum takich ludzi i byłem ciekawy jak on to widzi:)
Poza tym po kupnie wałka można go samemu pomierzyć, dlatego też napisałem że trochę nie potrzebne trzymanie parametrów w tajemnicy.
Fajnie że temaat M50 się cały czas rozwija i to co kilka lat temu było tylko "American dream" staje się powoli powszechne i u nas.