Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE GT3076R 445KM 503NM

Projekty zakończone jak i w trakcie. Tylko poważne modyfikacje.
ODPOWIEDZ
SIMRowiec
Forumowicz
Posty: 257
Rejestracja: 29 wrz 2010, o 13:31
Imię: Piotr
lokalizacja: Warszawa

Re: Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE GT3076R 445KM 5

Post autor: SIMRowiec »

Super pomysł z tym podwójnym doładowaniem, tylko ten układ turbina->kompresor w tym wypadku się nie sprawdzi. Gdybyś zamiast eatona wrzucił sprężarkę typu vortecha to miałoby szanse działać. W bardzo dużym uproszczeniu wystarczy sobie wyobrazić co będzie się działo kiedy podasz sprzężone powietrze na wlot vortecha-zacznie się kręcić i przepuszczać powietrze dalej, nie sprężając go, natomiast w przypadku kompresora typu roots'a jakim jest Eaton nie uzyskasz takiego efektu ponieważ jego wirniki tworzą zamkniętą przestrzeń i nie puszczą dalej powietrza. Z tego powodu tego typu kompresor nazywany jest czasami sprężarką z wirującym tłokiem, ponieważ tak jak ona działa na zasadzie sprężu wewnętrznego. Owszem na upartego będzie to jakoś działać ale podając na wlot eatona 1 bar z turbo spowodujesz że w tej samej objętości tworzonej przez wirniki będzie wstępnie sprężone powietrze które ponownie zostanie sprężone przez co mocno się nagrzeje, nie mówiąc już o tym że obciążenia na pasku napędzającym, a co za tym idzie straty na napęd, znacząco wzrosną. Zrób tak jak mówią koledzy kompresor->turbo a na odcinku łączącym zawór podciśnieniowy otwierający drugi dolot dla turbiny kiedy kompresor nie będzie w stanie podać jej wystarczająco powietrza.
Awatar użytkownika
elmo0104
Turbo-Team
Posty: 2047
Rejestracja: 25 paź 2009, o 13:09
Imię: Piotrek
lokalizacja: Łódź
Lokalizacja: Zduńska Wola / Łódź

Re: Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE GT3076R 445KM 5

Post autor: elmo0104 »

SIMRowiec pisze:...Owszem na upartego będzie to jakoś działać ale podając na wlot eatona 1 bar z turbo spowodujesz że w tej samej objętości tworzonej przez wirniki będzie wstępnie sprężone powietrze które ponownie zostanie sprężone przez co mocno się nagrzeje, nie mówiąc już o tym że obciążenia na pasku napędzającym, a co za tym idzie straty na napęd, znacząco wzrosną.

Masz racje że powietrze się nagrzeje przy kolejnym sprężu ale co z tego? Przecież nie będzie to jakiś kolosalny przyrost temperatury nie do ogarnięcia. Co do obciążenia na pasku to się mylisz. Podając na kompresor 1bar i sprężając nim do 2barów (czyli o 1 bar więcej) Obciążenie będzie takie samo jakbyśmy samym kompresorem doładowali silnik o wartość 1 bara. Dzieje się tak dlatego że ważna dla oszacowania obciążeń na pasku jest różnica ciśnień na wejściu i na wyjściu kompresora a nie różnica między atmosferycznym ciśnieniem a wyjściem z kompresora.
Profesjonalna Regeneracja Vanosów Mxx,Sxx
k64
Forumowicz
Posty: 1826
Rejestracja: 24 paź 2009, o 18:13
Imię: Kamil
lokalizacja: ŚLASK RACIBORZ
Lokalizacja: slask raciborz zawada ks.

Re: Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE GT3076R 445KM 5

Post autor: k64 »

SIMRowiec pisze:Super pomysł z tym podwójnym doładowaniem, tylko ten układ turbina->kompresor w tym wypadku się nie sprawdzi. Gdybyś zamiast eatona wrzucił sprężarkę typu vortecha to miałoby szanse działać. W bardzo dużym uproszczeniu wystarczy sobie wyobrazić co będzie się działo kiedy podasz sprzężone powietrze na wlot vortecha-zacznie się kręcić i przepuszczać powietrze dalej, nie sprężając go, natomiast w przypadku kompresora typu roots'a jakim jest Eaton nie uzyskasz takiego efektu ponieważ jego wirniki tworzą zamkniętą przestrzeń i nie puszczą dalej powietrza. Z tego powodu tego typu kompresor nazywany jest czasami sprężarką z wirującym tłokiem, ponieważ tak jak ona działa na zasadzie sprężu wewnętrznego. Owszem na upartego będzie to jakoś działać ale podając na wlot eatona 1 bar z turbo spowodujesz że w tej samej objętości tworzonej przez wirniki będzie wstępnie sprężone powietrze które ponownie zostanie sprężone przez co mocno się nagrzeje, nie mówiąc już o tym że obciążenia na pasku napędzającym, a co za tym idzie straty na napęd, znacząco wzrosną. Zrób tak jak mówią koledzy kompresor->turbo a na odcinku łączącym zawór podciśnieniowy otwierający drugi dolot dla turbiny kiedy kompresor nie będzie w stanie podać jej wystarczająco powietrza.
\bedzie to dzialac bo nie doczytales chyba ze chce zrobic drugi dodatkowy dolot bezposredni z turbo do motoru . Zreszta turbo i tak nadrobi straty jesli jakies beda :wink2:
jest juz / bylo kilka projektow w kraju (nie bmw oczywiscie bo takich nie znam) z naprawde roznymi ukladami - i zawsze to dzialalo jakos :piwo:
Awatar użytkownika
Michał_Małecki
Forumowicz
Posty: 960
Rejestracja: 24 paź 2009, o 22:06
Imię: Michał
lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE GT3076R 445KM 5

Post autor: Michał_Małecki »

Drapek pisze:A jakby tak zrobić kompresor-> turbo a między nimi wstawić trójnik i jakiś spory WG. I sterować nim tak aby otwierał się wtedy kiedy wydajność kompresora spada a turbo zaczyna dość dobrze dmuchać? Wtedy turbo nie byłoby dławione przez kompresor na ssaniu. Tylko kwestia tego sterowania...

edit.
widzę że podobne toki myślenia mamy :wink2:
Tak właśnie chciałem to zrobić na początku, jednak brakowało mi miejsca. Zamiast trójnika chciałem zrobić elektryczną przepustnicę, którą dowolnie bym sobie Ecumasterem kontrolował dla moich potrzeb. Jednak w miejscu zasilania kompresora powietrzem mam mega mało miejsca i na pewno bym tam nie zmieścił dolotu ze stożkiem (przeszkadzają: łapa silnika, kolektor wydechowy, wastegate, spływ oleju z turbo).
SIMRowiec pisze:Super pomysł z tym podwójnym doładowaniem, tylko ten układ turbina->kompresor w tym wypadku się nie sprawdzi. Gdybyś zamiast eatona wrzucił sprężarkę typu vortecha to miałoby szanse działać. W bardzo dużym uproszczeniu wystarczy sobie wyobrazić co będzie się działo kiedy podasz sprzężone powietrze na wlot vortecha-zacznie się kręcić i przepuszczać powietrze dalej, nie sprężając go, natomiast w przypadku kompresora typu roots'a jakim jest Eaton nie uzyskasz takiego efektu ponieważ jego wirniki tworzą zamkniętą przestrzeń i nie puszczą dalej powietrza. Z tego powodu tego typu kompresor nazywany jest czasami sprężarką z wirującym tłokiem, ponieważ tak jak ona działa na zasadzie sprężu wewnętrznego. Owszem na upartego będzie to jakoś działać ale podając na wlot eatona 1 bar z turbo spowodujesz że w tej samej objętości tworzonej przez wirniki będzie wstępnie sprężone powietrze które ponownie zostanie sprężone przez co mocno się nagrzeje, nie mówiąc już o tym że obciążenia na pasku napędzającym, a co za tym idzie straty na napęd, znacząco wzrosną. Zrób tak jak mówią koledzy kompresor->turbo a na odcinku łączącym zawór podciśnieniowy otwierający drugi dolot dla turbiny kiedy kompresor nie będzie w stanie podać jej wystarczająco powietrza.
Układ twin-charge z kompresorem odśrodkowym (jak wspomniany przez Ciebie Vortech) jest totalnie bez sensu. Po to się męczę z Eatonem, aby mieć dół i górę. Vortech sensownie i tak pompuje tylko na górze , więc po co go montować dodatkowo skoro np. mój Garrett górę miał rewelacyjną? Przeglądając na necie dziesiątki projektów układów podwójnego doładowania trafiłem może na 1-2 projekty z kompresorem odśrodkowym. Wszystkie są z kompresorami śrubowymi albo twin-screw. Tylko takie mają sens, bo tylko takie pompują pełny boost od razu.

Jasne, że układ turbosprężarka -> kompresor śrubowy czy też na odwrót (w końcu to bez różnicy dla omawianego problemu) będzie miał gorszą wydajność. Obojętnie jak to połączymy, to zarówno ciśnienie doładowania, wydajność, jak również zmiana temperatury w skutek sprężenia będzie się przez siebie mnożyć. Z tego powodu Lancia, która ma układ dokładnie taki sam jak ja (albo w sumie ja mam taki jak oni mieli), budując swoje S4 do rajdów zastosowała 2 intercoolery. Osobiście u siebie nie widzę miejsca ani sensu na to. Nawet jak krańcowa temperatura będzie wyższa o te 10-20st. to poradzę sobie z tym. Inaczej silnik wystroje - podniosę lekko boost, zmienię zapłon i wyjdzie na to samo. Zostawiam swoje wtryskiwacze 440cc, więc obojętnie w jaki sposób i kosztem jakiego doładowania na górze i tak dojdę do granicy 400-440KM, gdzie je zmaksuję.

To co mówisz o nieprzepuszczaniu powietrza przez rotory Eatona jest w praktyce nieprawdą. Wówczas projekty, które zbudowało parę osób na tym forum i ja także, z Eatonem M62 i elektrosprzęgłem po wyłączeniu elektrosprzęgła powinny gasić silnik. Tak się nie działo, a silnik normalnie pracował, przyspieszał i jeździł. Był słabszy, ale nadal pracował normalnie mimo stojących dwóch rotorów na drodze układu ssącego. Nie było żadnych obejść. Przepustnica, silniczek krokowy były już za rotorami.
. pisze:\bedzie to dzialac bo nie doczytales chyba ze chce zrobic drugi dodatkowy dolot bezposredni z turbo do motoru . Zreszta turbo i tak nadrobi straty jesli jakies beda :wink2:
jest juz / bylo kilka projektow w kraju (nie bmw oczywiscie bo takich nie znam) z naprawde roznymi ukladami - i zawsze to dzialalo jakos :piwo:
To obejście dodam, jak bez niego będzie układ działał kiepsko. Na starcie nie planuję go robić. Natomiast zaznaczyłeś Kamilu sedno całej sprawy. Obojętnie ile strat kompresor będzie generował, to ja sobie to nadrobię turbosprężarką i elektrozaworkiem.

Tak czy siak, nie wiem, jaki będzie efekt. To dopiero się okaże :wink2: .

Pozdrawiam,
Michał Małecki.
hz10
Forumowicz
Posty: 696
Rejestracja: 16 sty 2010, o 09:51
Imię: Hubert
lokalizacja: Starachowice

Re: Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE GT3076R 445KM 5

Post autor: hz10 »

efekt będzie bardzo dobry, ja mam a raczej miałem uno tak zrobione jakieś 5-6 lat temu z tym że u mnie był bocznik na kompresor bo hałas na wolnych był mocno wkórwiający. pamiętaj tylko że kompresor podnosi ciśnienie bo ja o tym nie pomyślałem i skończyło sie na bziukniętej uszczelce. u mnie efekt był taki że max moment z 5500 zszedł na 2500 o reakcji na gaz nie wspomne... a i jeszcze odpowiednio duży wastegate potrzebny bo turbo będzie pracować na niskich ciśnieniach.
Chycu
User
Posty: 78
Rejestracja: 28 lut 2012, o 19:57
Imię: Mateusz
lokalizacja: Zakopane

Re: Kolejny drift-świstak, czyli E36 1JZ-GTE GT3076R 445KM 5

Post autor: Chycu »

co się dzieje w temacie? bo widziałem ogłoszenie z kompresorem? :unsure:
ODPOWIEDZ