podłanczam wszystkie kable węze no i próba, motor kreci ale nie odpala, mysle paliwo sprawdzam ale wszystko jest na swoim miejscu, po dwuch godzinach nerwów jest 
wypadł kabel z ecu sterujący wtryskami wrr, próba cyk i pali, nerwy pusciły wszystko ok
)
Zgadza się - koło pasowe z M52 w silniku M50 musi być obrócone, zatem trzeba nawiercić nowy otwór pod kołek ustalający. A otwory to fabryczne wyważanie.lukasz_61 pisze:widzę na pierwszej stronie tematu, że koło pasowe na wale zmienione. założone w ten sposób, że otwór na kołek wywiercony w odpowiednim miejscu? (przesunięty o 120 stopni)
te otwory to fabryczne wyważenie? pytam bo na moim są naklejone ciężarki (a tutaj wyważone w inny sposób, zawsze to pare gram mniej
Albo pociąć wiązkę i przesunąć cykl zapłonówkorona pisze:
Zgadza się - koło pasowe z M52 w silniku M50 musi być obrócone, zatem trzeba nawiercić nowy otwór pod kołek ustalający. A otwory to fabryczne wyważanie.
to ja jeszcze dodam, że koło pasowe z m50b25 Vanos jest takie same jak w M52. nie wiem jak te z m50b20 vanos na siemensie.korona pisze:Zgadza się - koło pasowe z M52 w silniku M50 musi być obrócone, zatem trzeba nawiercić nowy otwór pod kołek ustalający. A otwory to fabryczne wyważanie.lukasz_61 pisze:widzę na pierwszej stronie tematu, że koło pasowe na wale zmienione. założone w ten sposób, że otwór na kołek wywiercony w odpowiednim miejscu? (przesunięty o 120 stopni)
te otwory to fabryczne wyważenie? pytam bo na moim są naklejone ciężarki (a tutaj wyważone w inny sposób, zawsze to pare gram mniej