Turbo przygód ciąg dalszy.
Po długim oczekiwaniu na pomierzenie bloku, wału, przehonowaniu tulei i przezbrojeniu korb jak zwykle poszło coś nie tak:
- blok krzywy, został splanowany o 2 setki
- wał nominał przepolerowany
- korby b25nv przezbrojone pod tłoki m52
- tuleje przehonowane z pasowaniem na 5 setek
Na ten moment wszystko git, tyle że wczoraj zacząłem czyścić tłoki i się okazało że jak zwykle mnie oszukano

4x tłoki to wersja 83.99mm, 2x tłoki to wersja 83.955. Oczywiście pasowanie zostało zrobione pod tą luźniejszą wersję, bo nie mogło być inaczej, więc czekam teraz na kolejne 4 tłoki 83.955.
Blok wyczyszczony, pomalowany czeka na poskładanie.
Głowica dalej w obróbce, Karolo wysłał ładny odlew, szczelny. Czekam aż dotrą zawory, splanują i wymienią uszczelniacze.
W międzyczasie odmalowałem podstawę filtra oleju, pokrywa zaworów i obudowa rozrządu pojechała w biały proszek.
E30 dzisiaj mam przetransportować na dziuplę, gdzie wytargamy silnik i napęd.
