Grzesi(E30)k pisze:Nowy właściciel ma zamiar kontynuować temat?
Kontynuacja to po prostu upalanie auta na torze w drifcie, może pojawi się też w kraju. Na pewno dostanie nowy body-kit + pełną klatkę, od strony mechanicznej nie ma co poprawiać.
leo pisze:Udali sie finalnie wystroić? Co teraz?
Samochód jest w pełni wystrojony, śmiga na 1,5bar. Wrażenia z jazdy trudno opisać, to po prostu nieziemsko zap...a w zakresie 3-8tys obr/min. Ciekawe uczucie trzymać się za kimś na 3-4 biegu przy obrotach 5,5-6tys, jak silnik wyje, i wiedzieć że auto zaraz katapultuje brutalnie ciągnąć równo do samej odcinki bez zadyszki charakterystycznej dla M50. I tylko strzały w wydech przy odcięciu przypominają że trzeba zmienić bieg.
Ostatnia jazda dzisiaj - wrażenia bezcenne
g69 pisze:Szkoda,ze nie doczekał sie na żadne pomiary ani na hamowni ani jakiejś 'ćwiartki' ... troche smutne przy takich nakładach i ilosci pracy :(
Pomiar miał być, nie udało się. Mi on do niczego nie był i nie jest potrzebny, mimo wszystko szkoda. Co do "ćwiartki" - nigdy mnie to nie pociągało, żadnym autem nigdy nie próbowałem się nawet ze znajomym nie mówiąc o zawodach.
Przeznaczeniem auta miało być codzienne użytkowanie, ale E36 dla mnie się już do tego w ogóle nie nadaje. Kolejne przerabiane BMW będzie większe i wygodniejsze.