Silnik zbudowałem dla siebie jako wyzwanie i spełnienie jakichś tam aspiracji, które od dawna chodziły mi po głowie.
Chciałbym podziękować za pomoc dla forumowiczów, którzy wspierali mnie poradami technicznymi lub dostarczali niezbędnych części

W skrócie:
Świstak dostarczył wał
Perlik pomógł w zdobyciu dobrej głowicy do tego silnika
Korona niejednokrotnie pomógł mi rozwiązać bieżące problemy przez telefon
Temat jest chyba pionierski, bo nie widziałem nigdzie w necie silnika w takim setupie.
Tłoki z silnika n54b30, korbowody z silnika m50b25, wał m54b30, blok m50b25
Każda z wyżej wymienionych części musiała być odpowiednio przerobiona, aby wszystko mogło współgrać.
Korbowody zostały sfrezowane pod nowy kształt gniazda sworznia w tłoku,
Blok został dopasowany do nowego wykorbienia, tak, żeby korbowody nie dotykały skrzyni korbowej.
Blok został splanowany tak, aby dostosować go do żądanego stopnia sprężania.
Wał został pozbawiony koła zębatego 60-2, wypolerowany i ponownie wyważony razem z zespołem korobowo-tłokowym z dokładnością do 0,1 grama.
Pasowanie tłoków zrobione na osiem setek.
Nowe panewki główne nominały, nowe panewki korbowodowe nominały tzw. sputery z m51.
Uszczelka Goetze 2.0mm, nowe śruby głowicy.
Wyremontowana głowica, wymieniona część prowadnic, wymienione uszczelniacze, zrobione gniazda i zawory.
Wszystkie części zostały umyte chemicznie pod ciśnieniem, wyleciało sporo wiórów i syfu, tak, że było warto wydać kilka złotych na profi mycie.
Na razie muszę skompletować zdjęcia, które będę tu wrzucać partiami.






