Nie mam się w sumie czym chwalić, ale M3 jest systematycznie 2 lub 3x w tygodniu "prane". Boost zwiększył się do 1,9 chwilami nawet 2 bary. EGT przy odcięciu wynosi troszkę ponad 1000st. Wczoraj stało się coś dziwnego; auto zaczęło mega mulić. Nie chciało wręcz ruszyć z miejsca. Już myślałem, że znowu będę silnik zimą rozbierać, ale dzisiaj rano znalazłem przyczynę
Blacha 4mm, przyspawana do tego wielkiego otworu nieźle sie wybrzuszyła i spaw pękł.
To przesądziło o stworzeniu (samodzielnie,) custom dolotu. Nie będzie może piękny, bo chcę wykorzystać obecne możliwości montażu do reszty dolotu, ale funkcjonalność zostanie myślę zachowana.