g-rad pisze:Chciałem trochę poeksperymentować z głośnością wydechu.
Jedna 3 calowa rura zawsze będzie trochę głośniejsza niż dwie 2.25.
Przemyślane rozwiązanie. Poza tym fabrycznie idą dwie rury i tak podwozie jest wyprofilowane, jedna 3-calowa będzie niżej, niż poprowadzone 2x2.25 niczym seria. Nic nie będzie haczyć od dołu.
W takim wozie cisza z ładnym brzmieniem to podstawa, będzie screamer pipe?
Nigdy nie wspawuje spływu w obudowę bo ją później ściąga i nie da się uszczelnić bez użycia dużej ilości kitu - Igore36 tak zrobił to później rozbierał połowe silnika. Łatwiej zrobić skręcany, polecam Silnik docierasz na oem wiązce i dme czy już na emu ustawiłeś sobie jakieś mapy?
Za każdym razem wspawuję tak spływ i nigdy nic nie ściągnęło. Najważniejsze, żeby nie robić otworu w obudowie przed spawaniem. Silnik jest jeszcze na stojaku. Można powiedzieć, że docieram wydech na innym silniku
Karolo pisze:Nigdy nie wspawuje spływu w obudowę bo ją później ściąga i nie da się uszczelnić bez użycia dużej ilości kitu - Igore36 tak zrobił to później rozbierał połowe silnika.
Karolo pisze:Nigdy nie wspawuje spływu w obudowę bo ją później ściąga i nie da się uszczelnić bez użycia dużej ilości kitu - Igore36 tak zrobił to później rozbierał połowe silnika.
Jak umiejetnie ktos pospawa to nic nie sciagnie.
+1
nie wiem kto mogl tak dlugo spawac ALU ze pozucalo obudowa, a spawam za kazdym razem a bylo tego hohoh
Wywalenie vanosów obyło się bez spawania.
Jak ktoś kiedyś będzie potrzebował czegoś takiego to wymiary mam zdjęte i mogę dotoczyć w przyzwoitych pieniądzach a nie za 500 usd jak w Achilles
Nadal nie mam obudowy vanosa i napinacza rozrządu.