[E34 Turbo] 88'

[DOHC]

będziecie mieszać w geometrii zawieszenia czy tylko kopiujecie seryjne rozwiązania ?

pozdrawiam

[tommo21]

E9 to chyba klasyk jakich mało tak że gratki za chęci do dłubania w niej.
Proponował bym też zacząć nowy temat dla E9

[korona]

Na zdjęciu na płaszczyźnie bocznej dołka widać ryski pociągnięte do dołu (jakby zaciek), są to ryski po toczeniu (planowaniu) powierzchni denka , przed jego uderzeniem. Co do obróbki plastycznej , skrawaniem ,cieplnej itd. , to inżynieria materiałowa jest moją branżą od 15 lat a środowisko metali i maszyn do ich obróbki toważyszy mi od maleńka więc mogę powiedzieć że się trochę na tym znam.

Szacunek za robotę przy zawiasie i aucie, bo efekty robią spore wrażenie, ale jeśli chodzi o technologię wykonania tłoka to piszesz głupoty. Materiałem na tłok jest znormalizowana (obrobiona cieplnie) odkuwka obrabiana później tokarkami i frezerkami cyfrowymi 3D, a ponieważ w widocznym tłoku wgłębienie jest asymetryczne to wykonane musiało być właśnie przez frezarkę, stąd te dziwne ślady. Tu na filmie widać to w praktyce http://www.youtube.com/watch?v=oJX_vGJn ... re=related" onclick="window.open(this.href);return false;

[bartpa]

jak wykonany jest wachacz tyl ? Material z ktorego jest wykonany jest powszechny ?

[żabol_E34]

Ja nie widzę problemu w wytoczenia dołka asymetrycznie , dlaczego miałbym coś frezować jeżeli prawie całą operację obróbki tłoka mogę wykonać na jednej obrabiarce CNC (poza przewalcowaniem półki, gniazd na zawory, i powierzchni przy sworzniu), przykładem jest tłok oryginalny lub JE pistons http://www.e30tech.com/forum/showthread.php?t=67157 który został wykonany jak piszesz ( cały proces został przedstawiony zresztą pare lat temu w programie na discovery " jak to jest zrobione"). Co do technologii wykonania mojego tłoka jest tak jak napisałem dodam , że dno denka którego struktóra dla ciebie wskazuje użycie frezika, w rzeczywistości jest negatywem powierzchni stępla , wykonanego oczywiście na elektrodrążarce. Nie ma się co do tego spierać , ponieważ drążąc dalej temat podważasz wiedzę mojego inżyniera produkcji, narzędziowca, czy tokaża ( około 50 lat w branży każdy) .

Nie podważam absolutnie jakości tłoków innych firm, osobiście wybrałem swoje z polecenia człowieka który testuje swoje silniki na torze czy w rajdach , więc mogę mu zaufać.

[korona]

Ja nie widzę problemu w wytoczenia dołka asymetrycznie , dlaczego miałbym coś frezować jeżeli całą operację obróbki tłoka mogę wykonać na jednej obrabiarce CNC (poza przewalcowaniem półki), przykładem jest tłok oryginalny lub JE pistons http://www.e30tech.com/forum/showthread.php?t=67157 który został wykonany jak piszesz ( cały proces został przedstawiony zresztą pare lat temu w programie na discovery " jak to jest zrobione"). Co do technologii wykonania mojego tłoka jest tak jak napisałem dodam , że dno denka którego struktóra dla ciebie wskazuje użycie frezika, w rzeczywistości jest negatywem powierzchni stępla , wykonanego oczywiście na elektrodrążarce. Nie ma się co do tego spierać , ponieważ drążąc dalej temat podważasz wiedzę mojego inżyniera produkcji, narzędziowca, czy tokaża ( około 50 lat w branży każdy) .

Nie podważam absolutnie jakości tłoków innych firm, osobiście wybrałem swoje z polecenia człowieka który testuje swoje silniki na torze czy w rajdach , więc można mu zaufać.

Nie ma opcji, aby częściowo obrobiony tłok jeszcze raz "przekuć" jak piszesz. Jakakolwiek ingerencja w strukturę wewnetrzną materiału wymaga ponownej normalizacji (obróbki cieplej). Oczywiście można wykonac wgłębienie w denku, ale robi się to na etapie wykonania odkuwki pod tłok, przed normalizacją i przed obróbka skrawaniem, a nie po. Pozdrowienia dla inżyniera produkcji Ślady na wgłebieniu są po frezowaniu, a jeśli uważasz inaczej to trudno, nie przekonam cię (was?)
Pozdr i no offence, trzymam kciuki za E9, zazdroszczę nadwozia

[żabol_E34]

Nie ma opcji, aby częściowo obrobiony tłok jeszcze raz "przekuć" jak piszesz

A dlaczego obróbka nie może się w tym przypadku zacząć od kucia, chyba nie ma przeciwskazań , nawet jeżeli denko jest wbite mimośrodowo. Co do śladów , to może mogłyby (ze zdjęcia) wskazywać na frezowanie , ale od lewej do prawej a nie na okrągło , operator CNC trochę by się zasapał robiąc program.

Nie ma sensu na ocenianie czegoś ze zdjęcia.
Pozdrawiam Żabol
P.S.
Co do nadwozia , to jest katastrofa jak to E9 ( producent Carman ),

[korona]

Nie ma opcji, aby częściowo obrobiony tłok jeszcze raz "przekuć" jak piszesz

A dlaczego obróbka nie może się w tym przypadku zacząć od kucia, chyba nie ma przeciwskazań , nawet jeżeli denko jest wbite mimośrodowo.

Po takim uderzeniu zmieni się struktura materiału w sposób którego skutki będa trudne do przewidzenia, w centrum może się zagęścić, ale na całym obwodzie dojdzie do przemieszczenia i rozerwania wiazań miedzy cząsteczkami, półprodukt musiał by być ponownie normalizowany co ustabilizuje wiązania. A po co robić dwa razy to samo? Dodam że zarówno stop 2618 jak i 4032 z którego wykonuje się kute tłoki przewiduje normalizację po kuciu.

[żabol_E34]

Idąc tym tropem , rowki na pierścienie nie powinny być toczone bo przecinamy wiązania w bardzo neuralgicznym punkcie , co do" udeżenia z boku "no to nie ma tutaj coś takiego miejsca , uderzenie jest zrobione centralnie .
P.S.

Miło się gada , ale trzeba się wziąść do roboty, życze powodzenia w skonstruowaniu pożądnego tłoka, kibicuje.

Pozdrawiam żabol

[niebo]

Do ''żabol_E34'' :
...cieszę się, że są jeszcze tacy ludzie jak Pan (wiedza,teoria,praktyka)... mam nadzieję, że gdy Pana firma odniesie sukces na rynku motoryzacji -a tak na pewno będzie, to Pana podejście do ''tematu'' pozostanie bez zmiany. Gratuluję projektu '' [E34 Turbo] 88' '' jest wykonywany zgodnie ze sztuką tego rzemiosła, które prezentuje Pan w najlepszym wydaniu. Mam nadzieję, że projekt ''ten kibel lub csi z 72r.'' będzie ukoronowaniem Pana działalności na którego podstawie uda się zbudować Panu firmę znaną nie tyko w Polsce... Serdecznie pozdrawiam Pana i całą grupę ludzi bez których nie było by '' [E34 Turbo] 88' '' oraz nie powstawałby ''csi z 72r''. Życzę powodzenia i sukcesów.

[spooch]

Cisza w temacie...jak prace nad bardzo ciekawym projektem?
pozdro

[żabol_E34]

Ubiegły sezon zaczął się od awarii, podzczas pierwszej przejażdżki usłyszałem dziwne cykanie coś jakby luźny zaworek, dźwięk wydawał mi się znajomy "już gdzieś coś takiego słyszałem" sobie pomyślałem , eksploatując pojazd , jak to się robi na pierwszej przejażdżce po okresie zimowym,przy którejś tam klepie, silnik dał sobie na luz
, wydając głośne jeb ( coś jakby uderzenie przy 120 w psa), zerknęłem w lusterko i nie zobaczyłem nic poza gęstą olejowo wodną chmurą.Gdy zajżałem pod maskę od razu, żuciła się w oko rewizja bloku i miski oleju . Od razu sobie przypomniałem gdzie słyszałem takie cykanie, takie samo było w moim 4ro kilowym dżipku podczas rodzinnej wyprawy na wakacje kilka lat temu.Wtedy urwana korba była następstwem zassania wody do cylindra podczas nurkowania w Wiśle kilka tygodni przed awarią.
W beemie przyczyną było pewnie jeżdżenie na maksymalnie rozkręconym setupie bez kutej korby. Tym razem silnik przejechał 5 tys. na doładowaniu 1.5 bar z garretta gt2871 ,nie ma co smęcić ile to mogło mieć koni, najwyraźniej za dużo jak na oryginalne korby

zgięta korba 2 cyl. jest następstwem zerwania się korbowodu 5 cyl. ( korbowód urwał się i zablokował silnik, w tym samym momencie na 2cyl. był zapłon) oba cylindry pękły na robocie.

Doszedłem do wniosku, że tym razem zrobię ten silnik tak jak trzeba. Zaczęłem od rzeczy najważniejszej(przynajmniej dla mnie),czyli zainstalowania czujników spalania stukowego z m52b28, blok przewierciłem do kanału wodnego, otwór nagwintowałem ,przylgnie przefrezowałem, szpilkę wkręciłem na Loctite



Korbowody 130mm wraz ze śrubami ARP kupiłem od Korony,pasowanie i luzy na zamkach pozostawiłem bez zmian, wał wpadł od 2.8 kuty, Zamówiłem 2 tłoki które uczestniczyły w kolizji,komplet pierścieni i nowy komplet sworzni, blok splanowany nie pamiętam o ile, stopień sprężania wyszedł 8,8 czyli tak jak był w oryginale z tym , że teraz 2.9 pojemność,szpilki głowicy bez zmian,skręcone na 60 Nm



Do wału została precyzyjnie dotoczona tuleja przez mojego mistrza tokarki Ryśka, a następnie zachartowana

[żabol_E34]

Po roztaczaniu wraz z honowaniem owalizacja mieści się w jednej setce, czyli jest ok. Przy poprzedniej obróbce owalizacja dochodziła do 2 setek w plusie , pomimo ,że blok był robiony na nowoczesnej maszynie w zakładzie Wepsów.


Silnik po raz kolejny wpakował się na miejsce ,tym razem pierwszy tysiąc został zrobiony delikatnie do 4tys.

[Grzesi(E30)k]

Szkoda że się wysypało bo liczyłem że będzie jedno z mocniejszych M20 bez kompletnej kucizny. Ale teraz nic tylko ładować i czekać na kreski


ps.Fajne zdjęcia czysty performance i uchwycone te coś, motoryzacyjne porno

[Karolo]

Żabol zapodałbyś fotki wszystkich panewek o ile posiadasz - daj znać też na jakiej oliwie śmigał motor do czasu ostatniej awarii. Do czego chcesz podpiąć te czujniki stuku?
Zawziętości to można Ci pogratulować nie ma co, nie jeden pakowałby już pełną kucizne do środka, ale widać przyszła teraz kolej na dogłębny test tłoków