torell pisze:długo czekałem na ten widok ;D powiedz jeszcze Adamie jak rozwiążesz prozaiczny problem... braku trakcji?
Najpierw trzeba założyć jakieś semi-sliki 255, szersze nie wejdą na te felgi. Jest założony most ze szperą z E32, ale raczej 25% na niewiele się przyda, najtaniej założyć zaspawany most, później może szpera z E46 M3. No i doładowanie musi wchodzić dość powoli, od razu będzie ładowane 1,5bar ale sterowane samym WG (MBC niepotrzebnie podbije gwałtowne wejście w doładowanie), no ale to wyjdzie w praniu, zawsze można pobawić się zapłonem lub założyć EBC. Ogólnie liczę na grube podwójne krechy na kilkaset metrów!
Może i SA by się przydał, ale z kolei vanosa nie ma, więc odpada jeden z powodów posiadania np. ms-a. Na det można postawić ten motor na map sensorze w fit i w zupełności to wystarczy. Prościej, bez robienia wiązki silnikowej od nowa no i po znacząco niższych kosztach.
Z rampami w szperze nie jest tak łatwo, wymaga to dużej precyzji, jakbyś chciał pokombinować tutaj fajny dokument obrazujący ocb http://icpcitation.com/variloc_theory.htm" onclick="window.open(this.href);return false; Ogólnie proponuje przejść na 4 płytki 45% i wtedy spokojnie ukręci
Ten IC to chyba max co tam wejdzie, czy mógłbyś podać wymiary przy okazji?
EDIT
Widze, ze ktos usunal polowe mojego postu wraz z linkiem do osoby, ktora moze przygotowac przerobke dyfra.
Cenzura czy damski wjazd na czyjas konkurencje???
Linkowałeś do allegro - za miesiąc już tego nie będzie.
Proszę wszystkich, ciebie również, by strony allegro archiwizować tu: http://www.allegromat.pl/archiwizuj" onclick="window.open(this.href);return false; i wklejać tylko takie linki. Popraw i edytuj posta.
Karolo - IC to 700x300x76, wejdzie nawet 700x300x100 ale raczej bez sensu - przekrój wewnętrzny rury dolotu 76mm to ok 45cm2 tymczasem juz mój IC ma łączne przekroje kanałów ok 55cm2
DET-3 leży i czeka + wtryski 850cc w trybie fuel-implant zasilane podwójną pompą 160l/h (łączna wydajność 320l/h). Wystarczy na pewno, myślałem nad standalone ale wybrałem jak wyżej.
jendrek e30 pisze:Czemu nie Emu???? taki motor taka inwestycjia aż prosi się o lepszy sterownik
Po co? Chyba tylko aby móc się pochwalić. Do moich zastosowań nie widzę żadnej przewagi nad DET-3, no chyba tylko że będziesz wiedział dokładnie ile stopni przed GMP jest zapłon w danej chwili - co i tak w niczym nie pomoże. A tak wtrysk jest całkowicie obsługiwany przez DET z pominięciem seryjnego ECU i przepływomierza, odcięcięcie również ustawiasz tak wysoko jak masz na to ochotę - wszystko identycznie jak w standalone. Różnica to zapłon, gdzie mam gotowe mapy sterownika silnika które jedynie modyfikuję w razie potrzeby, dodatkowo seryjne czujniki spalania stukowego. Dużo łatwiejsze strojenie, dużo mniejsze prawdopodobieństwo fackup'u przy strojeniu. Więc po co komplikować sobie przedłużającą się budowę?
jendrek e30 pisze:Czemu nie Emu???? taki motor taka inwestycjia aż prosi się o lepszy sterownik
Po co? Chyba tylko aby móc się pochwalić. Do moich zastosowań nie widzę żadnej przewagi nad DET-3, no chyba tylko że będziesz wiedział dokładnie ile stopni przed GMP jest zapłon w danej chwili - co i tak w niczym nie pomoże. A tak wtrysk jest całkowicie obsługiwany przez DET z pominięciem seryjnego ECU i przepływomierza, odcięcięcie również ustawiasz tak wysoko jak masz na to ochotę - wszystko identycznie jak w standalone. Różnica to zapłon, gdzie mam gotowe mapy sterownika silnika które jedynie modyfikuję w razie potrzeby, dodatkowo seryjne czujniki spalania stukowego. Dużo łatwiejsze strojenie, dużo mniejsze prawdopodobieństwo fackup'u przy strojeniu. Więc po co komplikować sobie przedłużającą się budowę?
Ale jak chcesz mieć fabryczny zapłon to musisz mieć przepływkę bo ona stanowi obciążenie na mapie zapłonu (chyba że wywalasz ją i komp chodzi w trybie ign vs rpm ). Kolejna sprawa to sekwencyjny wtrysk vs full group. Sterowanie doładowaniem po biegach (IMO przy takiej mocy jedna z podstawowych rzeczy a jakieś apexi kosztuje niewiele mniej niz EMU), możliwość powrotu do vanosa. Sterowanie boostem w petli zamknietej i wiele wiele innych. Dla mnie to jest nieporównywalne.
DOHC pisze:
Ale jak chcesz mieć fabryczny zapłon to musisz mieć przepływkę bo ona stanowi obciążenie na mapie zapłonu (chyba że wywalasz ją i komp chodzi w trybie ign vs rpm ). Kolejna sprawa to sekwencyjny wtrysk vs full group. Sterowanie doładowaniem po biegach (IMO przy takiej mocy jedna z podstawowych rzeczy a jakieś apexi kosztuje niewiele mniej niz EMU), możliwość powrotu do vanosa. Sterowanie boostem w petli zamknietej i wiele wiele innych. Dla mnie to jest nieporównywalne.
Pozdrawiam
- przepływki nie będzie (w każdym razie nie będzie obciążeniem dla zapłonu)
- wtrysk będzie w trybie półsekwencji (3+3)
- doładowanie sterowane mechanicznie
- vanosa nie ma i nie będzie, nie po to się go pozbywałem aby myśleć o powrocie. Absurd.
Nie twierdzę że EMU nie jest lepszy - po prostu nie wykorzystam niczego więcej niż to co oferuje DET
znaczy nie będzei to dupowóz tylko okazjonalnie na ulice tak? jeżeli tak to faktycznie emu nie potrzebne. jak sobie radzi det z czujnikiem położenia walu w tym przypadku? pytam bo z kompami ms42 i 43 sobie nie radzi.
hz10 pisze:znaczy nie będzei to dupowóz tylko okazjonalnie na ulice tak? jeżeli tak to faktycznie emu nie potrzebne. jak sobie radzi det z czujnikiem położenia walu w tym przypadku? pytam bo z kompami ms42 i 43 sobie nie radzi.
Jak auto przejedzie 500-700km na rok to będzie cud, mam tyle pojazdów że nie mam czasu kiedy ich użytkować. Zresztą lata już nie te, bez klimy i w za głośnym aucie już się nie czuję za dobrze.
Z zapłonem nie ma żadnego problemu, całość działa identycznie jak BOSCH Motronic 3.1 czyli zwykłe M50