i moja wizyta u Michała w Poznaniu, muszę się ogarnąć i dokończyć wszystko. poprzednio konstuowane nowe klanko było jednak za "duże" i niestety nie mieściło się dzisiaj zbudowałem coś takiego:
(z rolki 2,3 i 4 bieg), dlatego jestem bardzo zadowolony, a także rozczarowany tym niby co najmniej ważne, mianowicie zużyciem paliwka w cyklu pks-strojenie hehe. 
- pomógł zapchać autko, bo broiła kostka przy stacyjce. więcej takich stróżów prawa, a świat byłby piękniejszy.
pytałem o niebieski ale niestety nie było, temperatury nie mierzyłem, lecz po "dotykaniu" ręką jest dużo chłodniej.g-rad pisze:Całkiem spoko to wygląda. Tylko szkoda, że nie było niebieskiego węża
Mierzyłeś temperaturę dolotu przed i po zabiegu ?
w n/a owszem , ale w doładowanym silniku nic to nie zmienia.. pisze:tak sobie mysle ze dlugosc dolotu tez ma wplyw,
Zdrowe b28 na kolektorze m50 to objeżdża o długość.
zachwycony byłem tylko raz w życiu 29 marca, trzy lata temu-urodziła mi się córka. a to w zasadzie moj pierwszy sparing i jestem zadowolony.pzdrdzidzia24 pisze:ps:Wygrana z e46 b30 nie powinna być powodem do zachwytu
Hmmmm nikogo nie bronie i nie opowiadam się po żadnej stronie ale może doczytaj że Siekierki auto jest w automacie a wygrana takiego pojedynku z M54b30 to już cośdzidzia24 pisze:Gratuluję projektu.Jaką mocą może teraz dysponować auto?Spalanie naprawdę tak wzrosło?
ps:Wygrana z e46 b30 nie powinna być powodem do zachwytu
Szukaj godnego przeciwnika
Jeździłem takim autem oczywiście bez kompresora i momentami miałem wrażenie że trzeba je pchać więc jak dla mnie mega poprawa.
niby racja ze niby turbina albo kompresor sobie z tym radzi, ale w to jakos watpie, i dla przesady lepiej krotki dolot i zimny dlatego moja locha na gorzemcgiver pisze:w n/a owszem , ale w doładowanym silniku nic to nie zmienia.. pisze:tak sobie mysle ze dlugosc dolotu tez ma wplyw,
ale temat do sprawdzenia, przy strojeniu na hamowni z dolotem lub bez mozna to latwo sprawdzic 
